Kto z dzisiejszego pokolenia 40+ nie pamięta dawnych festiwali piosenki religijnej? Gaude Festów, Sacrosongów, Cantate Deo…
Reaktywacyjny koncert zespołu „Przemienienie” w kościele dominikanów w Katowicach.
Aleksandra Pietryga /Foto Gość
Lata 80. i 90. ub. wieku stanowiły chyba szczyt rozwoju ich popularności. I szczyt rozwoju mniej lub bardziej amatorskich zespołów grających muzykę chrześcijańską. Gitary w kościele, czasem bębny, nikogo już specjalnie nie gorszyły. Młodzi, nieabsorbowani przez rzeczywistość wirtualną, chętnie szukali możliwości spotkania z drugim człowiekiem. Wyjeżdżali na festiwale, spali pod namiotami, jadali konserwy i paprykarze…
Muzyka pokoleń
Gdzieś w tym wszystkim jak refren pojawiała się nazwa „Przemienienie”. Zespół powstał w 1983 roku w Katowicach i nieprzerwanie przez 26 lat śpiewał, grał i kreował rzeczywistość piosenki religijnej w Polsce. Wychowały się na nim, ale i wewnątrz zespołu, przynajmniej dwa pokolenia. Duszą „Przemienienia”, jego twórcą i dyrygentem jest Wiesław Świderski, muzyk, organista. Jest autorem wszystkich aranżacji, kompozycji i opracowań muzycznych tego zespołu. A było ich ponad 300. Zespół dał ponad 1300 koncertów, nagrał 9 kaset magnetofonowych (sic!) i dwie płyty kompaktowe. Jest laureatem wielu konkursów i festiwali. Przewinęło się przez niego około 400 osób: wokalistów i instrumentalistów.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.