Nasi młodzi zrobili 22 tys. różańców

jj

publikacja 20.03.2016 17:31

W czasie Dni Diecezji otrzymają je pielgrzymi świata. W Niedzielę Palmową, w XXXI ŚDM, poświęcił je abp Wiktor Skworc.

Nasi młodzi zrobili 22 tys. różańców Niedziela Palmowa w archikatedrze Joanna Juroszek /Foto Gość

"Błogosławieni miłosierni" - to hasło, wokół którego na modlitwie z biskupami zgromadził się młody Kościół archidiecezji katowickiej.

Niedziela Palmowa, a więc kolejny Światowy Dzień Młodzieży, to ostatnia prosta przed lipcem. Wtedy do Krakowa na spotkanie z papieżem Franciszkiem przyjedzie nawet 2,5 mln młodych świata.

Wcześniej 20 tys. z nich odwiedzi archidiecezję katowicką. I to dla nich młodzi z Górnego Śląska przygotowali specjalny prezent - własnoręcznie uplecione różańce w barwach logo ŚDM 2016.

Młodzi archidiecezji z kolei w Niedzielę Palmową od swoich rówieśników otrzymali Płomienie Miłosierdzia - świece w kształcie logo ŚDM. Takie same, tylko większych rozmiarów młodzież z Diecezjalnego Centrum ŚDM wręczyła biskupom archidiecezji. Po Mszy na wszystkich czekały ciasto i grochówka.

W homilii abp Wiktor Skworc zachęcał młodych, by zawsze towarzyszyli Jezusowi. - Pamiętajcie, historia zbawienia - historia miłosierdzia - toczy się w każdym pokoleniu! Pozwólcie się w tej historii zidentyfikować - jak Weronika i Jan - jako ludzie Jezusa, świadkowie Jego miłości i miłosierdzia, na miarę Tego, który do końca nas umiłował i życie swoje dał - prosił ich.

Wcześniej metropolita zauważył, że młodzi na pewno towarzyszyli Jezusowi w czasie Jego ostatniej życiowej drogi. Wskazał, że byli z Nim w czasie wjazdu do Jerozolimy, byli w czasie Drogi Krzyżowej oraz pod krzyżem.

- Młodzież na pewno była w grupie "mnóstwa uczniów" wielbiących Boga za wszystkie znaki i cuda zdziałane przez Jezusa, które widzieli - mówił abp Skworc, przypominając scenę królewskiego wjazdu Jezusa, okrzyków i palm składanych na Jego cześć.

Reprezentantką młodzieży podczas drogi na Golgotę według metropolity była św. Weronika. - Widząc skazańca, pomaga, reaguje i podejmuje gest solidarności i miłosierdzia; ociera twarz i za ten czyn zostaje wynagrodzona, na chuście pozostaje odbicie twarzy Skazańca. Drodzy! Zapamiętajcie ten gest odważnej Weroniki; można go zaliczyć do uczynków miłosierdzia; niech będzie i dla was inspiracją - zachęcał.

Wreszcie arcybiskup przypomniał, że pod krzyżem stał młody Jan, umiłowany uczeń Jezusa. - Młodość jest wierna i odważna, czasem ekstremalnie ryzykuje. Także postawa Jana zostaje wynagrodzona. To z wysokości krzyża Jan usłyszał: "Oto Matka Twoja!". Otrzymał dar najbardziej kochanej i kochającej osoby. Dziś z wysokości krzyża Jezus mówi: "Oto Matka Twoja!" - wyjaśniał.

Metropolita w Roku Miłosierdzia i na parę miesięcy przed spotkaniem w Krakowie zachęcał katowicki Kościół młodych, by stał się dla innych narzędziem miłości Ojca: - Idźcie, jako Kościół młodych, i głoście w Roku Miłosierdzia orędzie zwycięskiego Króla: "Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią".

Przeczytaj także orędzie papieża na XXXI ŚDM.

Nasi młodzi zrobili 22 tys. różańców   Różańce są w barwach logo ŚDM w Krakowie Joanna Juroszek /Foto Gość