PÓŁ ROKU. Tyle zostało do 26 lipca, dnia, w którym Kraków zapełni się młodymi świata. Poza zapisaniem się na ŚDM możesz jeszcze coś zrobić.
Z różańcem, Miłosiernym, krówką i cytatem z Biblii przed świętami na Mariacką wyszli młodzi archidiecezji
Joanna Juroszek /Foto Gość
Jak inni młodzi z archidiecezji katowickiej możesz na przykład włączyć się do projektu „Młodzi Misjonarze Miłosierdzia”. Są wśród nich Ania i Lila Marszołek, kuzynki z Imielina, inicjatorki akcji „12 zróbmy coś miłego”. Dziewczyny wpadły na pomysł, by 12 stycznia coś dobrego zrobić dla trzech nieznajomych. I tak w szkole w różnych miejscach, pojawiły się karteczki z napisami typu: „weź sobie uśmiech”, „dobrego dnia”, „uśmiechnij się”. Młodzi podobne cytaty rozdawali na mieście, z miłym słowem i uśmiechem zagadywali przechodniów, w czymś im pomogli…
Kanapki, zabawki, różańce
Krótko przed świętami, w środę 16 grudnia 2015 r., na ulicę Mariacką w Katowicach wyszli wolontariusze z diecezjalnego centrum przygotowań do ŚDM i młodzież biorąca udział w comiesięcznych spotkaniach formacyjnych. Składając przechodniom bożonarodzeniowe życzenia, rozdawali im także obrazek Jezusa Miłosiernego, krówkę z logo Światowych Dni Młodzieży, dziesiątkę różańca i fragment z Pisma Świętego.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.