W Senacie 10 do 3

prze

publikacja 26.10.2015 19:38

PiS górą w województwie śląskim także w wyborach do Senatu. PO utrzymała mandaty tylko w trzech okręgach.

W Senacie 10 do 3 Głosowanie 25 października 2015 roku Przemysław Kucharczak /Foto Gość

Co zachowała PO?

Kandydat Platformy do Senatu, prof. Andrzej Misiołek, wygrał w Katowicach (okręg 80). Zdobył 42 863 głosy. Jest senatorem PO od dwóch kadencji, ale poprzednio wybierano go z okręgu zabrzańsko-bytomskiego. Drugi w Katowicach był prof. Jan Wojtyła, były rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Katowicach, wystawiony przez PiS - zebrał 39 445 głosów.

Platformie udało się też utrzymać mandat senatorski w okręgu 74, obejmującym Chorzów, Piekary Śląskie, Rudę Śląską, Siemianowice Śląskie i Świętochłowice. Ponownie zdobył go Leszek Piechota. Zagłosowało na niego 55 179 wyborców (34,11 proc.). Drugi wynik - 52 716 (32,59 proc.) uzyskał Jacek Guzy, były prezydent Siemianowic, którego - mimo sprzeciwów części lokalnych działaczy - wystawił PiS.

PO może się jeszcze cieszyć z utrzymania mandatu w okręgu zabrzańsko-bytomskim. Zdobyła go wystawiona przez nią Maria Pańczyk-Pozdziej, wicemarszałek Senatu i znana dziennikarka Radia Katowice, która stworzyła ważny dla lokalnej tożsamości konkurs "Po naszymu, czyli po śląsku". Z wynikiem 40 010 głosów (34 proc.) pokonała kardiochirurga Grzegorza Religę, syna Zbigniewa – głosowało na niego 36 798 osób (31,27 proc.). Cztery lata wcześniej, gdy szyld PO nie był jeszcze obciążeniem, w sąsiednim okręgu gliwicko-tarnogórskim Maria Pańczyk zdeklasowała konkurentów, zgarniając prawie połowę wszystkich oddanych tam głosów. Teraz jej zwycięstwo nie jest już przygniatające.

Na tych trzech mandatach do Senatu sukcesy Platformy w województwie śląskim się kończą.

PiS odbija okręgi

W Gliwicach, powiecie gliwickim i tarnogórskim (okręg nr 70) mandat senatorski z poparciem PiS zdobył prof. Karol Probierz, były dziekan Wydziału Górnictwa i Geologii Politechniki Śląskiej. Głosowało na niego 61 271 wyborców (35,27 proc.). Pokonał Zbigniewa Wygodę z PO, który zebrał 53 245 głosów (30,65 proc.).

Andrzej Kamiński z PiS został senatorem w okręgu nr 78, który obejmuje Bielsko, Pszczynę oraz powiaty bielski i pszczyński. Poparło go 93 299 wyborców (47,64 proc). Pokonał dotychczasowego senatora, lekarza z Bielska-Białej Rafała Muchackiego (PO), na którego głos oddało 79 148 osób (40,42 proc.). Andrzej Kamiński, były nauczyciel, mieszka w Dankowicach pod Bielskiem. Jest prezesem Akcji Katolickiej w diecezji bielsko-żywieckiej. Do tej pory był też wiceprzewodniczącym Sejmiku Województwa Śląskiego.

W Rybniku oraz powiatach mikołowskim i rybnickim (okręg nr 73) wygrał Wojciech Piecha z PiS, zdobywając 57 552 głosów (44,76 proc.). Jego konkurent Franciszek Kurpanik z PO zebrał o 10 proc. głosów mniej – 44 463 (34,58 proc.). Wojciech Piecha dotąd był radnym Rybnika; to już druga osoba z rodziny w polityce – jego brat Bolesław jest obecnie europosłem.

W okręgu nr 75 (powiat bieruńsko-lędziński oraz miasta Mysłowice i Tychy) ponownie zwyciężył Czesław Ryszka, dziennikarz i pisarz (PiS). Zagłosowało na niego 54 718 wyborców (50,48 proc.). O włos przegrał z nim Marek Spyra (PO), na którego głosowało 53 676 osób (49,52 proc.).

W powiatach raciborskim, wodzisławskim oraz w Jastrzębiu i Żorach (okręg 72) wyraźnie wygrał Adam Gawęda z PiS. Zebrał 69 014 głosów (43,36 proc.). Jego główny konkurent Dariusz Prus z PO zdobył 41 627 głosów (26,15 proc.).

Kandydaci PiS do Senatu RP wygrali także we wszystkich "nieśląskich" okręgach województwa śląskiego - w Zagłębiu, Częstochowie i na Podbeskidziu.

Przeczytaj też: Kto wchodzi do Sejmu?