Boscy posłańcy

Przemysław Kucharczak

|

Gość Katowicki 13/2015

publikacja 26.03.2015 00:00

Pomnik Henryka Sławika i Józsefa Antalla odsłonili 21 marca prezydenci Węgier i Polski.

 János Áder i Bronisław Komorowski odsłaniają pomnik w stolicy Górnego Śląska János Áder i Bronisław Komorowski odsłaniają pomnik w stolicy Górnego Śląska
Henryk Przondziono /Foto Gość

Monument stanął przed Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach, blisko Spodka. Dwie betonowe ściany, symbolizują Sławika i Antalla. Chronią i osłaniają życie – rosnące pomiędzy nimi drzewa. Ci dwaj przyjaciele, Węgier i Polak ze Śląska, w czasie II wojny światowej na Węgrzech ocalili co najmniej 5 tys. polskich Żydów, którym wydali fałszywe dokumenty. Sławik zginął zabity przez Niemców, ale mimo tortur nie wydał swojego węgierskiego przyjaciela Antalla. – Przyjaźń istnieje między dwoma ludźmi albo dwoma narodami. I w ten sposób powstaje to tajemnicze podwojenie istnienia. Gdyby tu stanął tylko pomnik Sławika lub tylko pomnik Antalla, widzielibyśmy tylko połowę rzeczywistości. A tak widzimy całość – mówił Gabor Tamas Nagy, burmistrz I dzielnicy Budapesztu.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.