Nowe dowody, ale system szwankuje

Martyna Jarząb

publikacja 04.03.2015 11:00

Dzięki wprowadzeniu Systemu Rejestrów Państwowych sprawy związane z dowodami osobistymi czy aktami stanu cywilnego załatwimy od 1 marca w dowolnym urzędzie na terenie całego kraju. Jednak całkowite i bezproblemowe wdrożenie nowego systemu informatycznego może jeszcze trochę potrwać.

Nowe dowody, ale system szwankuje Na nowym dowodzie osobistym nie będzie już informacji o adresie zameldowania, wzroście, kolorze oczu ani podpisu posiadacza dokumentu HENRYK PRZONDZIONO /Foto Gość

Od kilku dni w wielu urzędach aż wrze. Nowy system, którego wprowadzenie zostało już wcześniej przesunięte (przeprowadzone testy nie dały satysfakcjonującego wyniku), nadal nie działa poprawnie.

Krzysztof Kaczorowski z Biura Prasowego w Katowicach mówi, że duże zamieszanie wzięło się stąd, że niektórzy błędnie zinterpretowali nadawane komunikaty. Wiele osób przychodzi do urzędu, myśląc, że teraz jest czas, kiedy wszyscy są zobowiązani wymienić swoje dowody osobiste. Urzędnicy twierdzą, że kolejki i wydłużony czas obsługiwania nie są ich z winy, ale systemu informatycznego, który nie działa jeszcze dość płynnie. Powoduje to, że obsługiwanie klienta trwa teraz średnio dwa razy dłużej niż wcześniej.

- System zawiesił się, a pani przy okienku wypisała mi dokumenty ręcznie, ale dla mnie nie ma problemu - mówi Beata Kulpa. - Nie muszę w tej sprawie już przychodzić do urzędu.

Urzędnikom nowy system jeszcze nie przypadł do gustu. Zbyt często dochodzi do "zawieszania się" systemu, a co za tym idzie wydłuża się ich czas pracy. - Wczoraj nie miałem cierpliwości dłużej czekać - mówi pan Zbigniew. - Czekałem ponad godzinę, ale dzisiaj już po 15 minutach załatwiłem sprawę, więc chyba jest jakaś poprawa.