Wierny Bogu do końca

Martyna Chodykin

publikacja 09.10.2014 16:00

- Wszystko budował na Ewangelii i na Chrystusie. Dla niego Chrystus był tym, który rządzi historią i światem, był wszystkim - tak ks. infułat Rudolf Brom wspominał postać kardynała Bolesława Kominka.

Wierny Bogu do końca Uroczystości rocznicowe w Radlinie Martyna Chodykin /Foto Gość

W 60. rocznicę przyjęcia przez kard. Bolesława Kominka sakry biskupiej oraz w 40. rocznicę śmierci w kościele św. Marii Magdaleny w Radlinie została odprawiona Msza Święta w jego intencji.

Ksiądz inf. Brom przypomniał znaczenie orędzia pojednawczego skierowanego do biskupów niemieckich: „Przebaczamy i prosimy o przebaczenie”, którego kard. Kominek był inicjatorem i autorem.

- Wpatrując się w tę osobę, bez przesady możemy powiedzieć, że dzisiejsza wspólnota europejska, to w jakiś sposób zasługa kardynała Kominka - stwierdził w homilii.

- Pozostał wierny Bogu i Ojczyźnie, do końca służył Kościołowi, było to jego najważniejsze zadanie - mówił prosząc, aby rodziny stawały się Bożym domem i przyczyniały się do wychowywania takich ludzi, jakim był kard. Bolesław Kominek.

W uroczystości udział wziął prezydent Wodzisławia Śląskiego, władze powiatu, uczniowie szkół, a także krewni z rodziny kardynała i liczni duchowni.

Po Mszy Świętej ksiądz infułat Rudolf Brom, przedstawiciele władz i uczniowie złożyli kwiaty pod tablicą upamiętniającą postać kardynała.

Kardynał Bolesław Kominek urodził się 23 grudnia 1903 r. w Radlinie. Był pierwszym polskim arcybiskupem wrocławskim i prekursorem pojednania polsko-niemieckiego, autorem listu biskupów polskich do niemieckich z 1965 roku. Uczestniczył w obradach Soboru Watykańskiego II. Mianowany na kardynała w 1973 roku przez papieża Pawła VI. Zmarł 10 marca 1974 r. we Wrocławiu.