Arcybiskup szczery do bólu

jj

|

Gość Katowicki 38/2014

publikacja 18.09.2014 00:00

„Na mszę dawał, kazań słuchał, płakał rzewnie, wzdychał, dmuchał, grzechów swych się odrzekiwał i poprawę obiecywał. Lecz poprawa ta w niedzielę trwała, póki był w kościele, ale w domu, po kryjomu, cap! za flaszkę i gul, gul, gul”.

 Bp Józef Gawlina w dniu konsekracji  w kościele św. Barbary Bp Józef Gawlina w dniu konsekracji w kościele św. Barbary

To fragment felietonu ks. Józefa Gawliny, który ukazał się w numerze 38. z 1925 roku, a więc dokładnie 89 lat temu. W niedzielę, kiedy ukaże się ten numer „Gościa”, minie 50. rocznica śmierci drugiego redaktora naczelnego „Gościa Niedzielnego”, bliskiego współpracownika kard. Augusta Hlonda, późniejszego biskupa polowego Wojska Polskiego, pochowanego na cmentarzu pod Monte Cassino. Uroczysta Msza św. w jego intencji odbędzie się w niedzielę 21 września o godz. 12 w kościele św. Barbary w Chorzowie. Przewodniczyć jej będzie abp Wiktor Skworc. „Ambitny, dobrze wykształcony, zręczny polityk, chociaż często w swoich wypowiedziach szczery aż do bólu (…). Związał swoje losy z ks. Augustem Hlondem, który dostrzegał w młodym księdzu cenne, a nie za częste cechy charakteru, takie jak bezkompromisowość i lojalność” – tak we wprowadzeniu do książki „Biskup Józef Gawlina w Związku Sowieckim” pisze o nim ks. Jerzy Myszor.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.