My się deszczu nie boimy

xpł

publikacja 01.08.2014 11:10

Po wczorajszej ulewie dziś, jak dotąd, pogoda jest łaskawa dla pielgrzymów.

My się deszczu nie boimy Krótki odpoczynek w Miasteczku Śl. ks. Paweł Łazarski /Foto Gość

W przeciwieństwie do wczorajszego dnia, gdy pielgrzymów zmoczyła ulewa, dzisiaj pogoda się nieco poprawiła. Mimo że nie było słońca, niepotrzebne były peleryny. - Zaskoczyła nas pogoda. Jest dobrze. Nie ma upału, nie ma tego słońca, które było w pierwszy dzień - mówi Grzegorz z Pszowa, który z żoną Jadwigą idzie po raz 14. w pielgrzymce. - Idzie się fajnie. Jest tu dużo znajomych - dodaje pszowianin.

Trasa trzeciego dnia prowadzi od Tarnowskich Gór, skąd pielgrzymi wyruszyli rano. Po półtorej godzinie drogi doszli do Miasteczka Śląskiego, gdzie mogli odpocząć przez 30 minut.

Wśród uczestników 69. Pielgrzymki Rybnickiej na Jasną Górę był pan Czesław z Rybnika. - Bardzo nam się tutaj podoba i zachęcamy wszystkich, którzy są młodzi, by z nami także chodzili, a nie w domu siedzieli i bąki zbijali. Jak siedzą pod drzewami, to ich kopruchy gryzą, a idąc, nic na nich nie siado - opowiada Czesław.

Dzisiaj wszyscy pielgrzymi będą się modlić podczas Mszy św. w Miotku. Już jutro dotrą do stóp Jasnej Góry.

Pielgrzymi wychodzą z Miasteczka Śl.
Gość Katowicki

 

Spotkanie w drodze
Gość Katowicki