Marzenia z betonu

Przemysław Kucharczak

|

Gość Katowicki 31/2014

publikacja 31.07.2014 00:00

Ach, te meblościanki na wysoki połysk... Te dzieci w granatowych mundurkach, pasowane wielgachnym ołówkiem na uczniów... Ci młodzi ludzie na lśniących eshaelkach i nawet pełne sklepowe półki...

Do pracy w Niedziele Czynu Partyjnego mobilizowano też bezpartyjnych, grożąc im utratą premii lub szykanami w pracy. Po takich „czynach” zostawały krzywe krawężniki, odstające płyty chodnikowe czy źle pomalowane ławki Do pracy w Niedziele Czynu Partyjnego mobilizowano też bezpartyjnych, grożąc im utratą premii lub szykanami w pracy. Po takich „czynach” zostawały krzywe krawężniki, odstające płyty chodnikowe czy źle pomalowane ławki
Przemysław Kucharczak /Foto Gość

No i, oczywiście, ogromny baner z Edwardem Gierkiem wśród górników, wiszący na katowickim rynku. Tak, to zdjęcia z lat 70. XX wieku, wykonane w ówczesnym województwie katowickim. Znalazły się one w nowej publikacji katowickiego IPN „Marzenia z betonu. Codzienność na Górnym Śląsku w latach siedemdziesiątych XX wieku”. Ci, którzy te lata pamiętają, oglądają zdjęcia ze zrozumiałym sentymentem. Ale i młodsi, urodzeni dużo później, jak zaobserwowaliśmy, rzucają się z entuzjazmem do przeglądania tej książki. Ich z kolei pociągają egzotyka i atmosfera tamtego czasu, która kojarzy się im z komediami Barei.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.