Dlaczego tańczą w kościele

Aleksandra Pietryga

|

Gość Katowicki 22/2014

publikacja 29.05.2014 00:00

Kto to jest misjonarz? To człowiek dotknięty miłością Boga, rozpalony nią po prostu. Taki ktoś odkrywa, że miłość przynagla go do dzielenia się nią.

 Uwielbienie po Komunii św. Uwielbienie po Komunii św.
Aleksandra Pietryga /GN

Tak uważa abp Igantius Chama, który prosto z Zambii przyjechał do diecezji katowickiej. Razem z przyjaciółmi misji – dziećmi, młodzieżą i dorosłymi – wziął udział w kongresie misyjnym w Chwałowicach.

Afryka dla kleryków

W kościele św. Teresy od Dzieciątka Jezus, patronki misji, pod przewodnictwem abp. Chama modliły się śląskie dzieci, ich katecheci, siostry zakonne, księża i misjonarze (duchowni i świeccy), którzy na co dzień pracują tysiące kilometrów od Chwałowic i metropolii katowickiej. Byli ks. Piotr Kołcz i ks. Waldemar Potrapeluk – obaj pracujący na co dzień w Zambii. Z Namibii przyjechał ks. Kazimierz Wróbel. Była Magda Tlatlik, świecka misjonarka, ze swoimi Peruwiańczykami, którzy odliczają dni do powrotu, bo – jak mówią – tęsknią już bardzo za krajem.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.