Dom Dziecka "Tęcza" działa już ponad 50 lat. Obecnie ma trzy oddziałów, w których przebywa 50 dzieci. Niektóre z nich mają szansę powrotu do rodziny biologicznej. Jednak nie wszystkie rodziny starają się o odzyskanie prawa do opieki nad swoimi dziećmi.

Po pozbawieniu rodziców władzy rodzicielskiej otwiera się dla dzieci droga do adopcji. Niestety, również wtedy sytuacja nie jest prosta i nie gwarantuje szczęśliwego zakończenia. Szczególnie trudno znaleźć nowy, kochający dom dla rodzeństwa.Tak jest w przypadku 4-letniego Piotrusia, 6-letniej Emilki, 10-letniej Kornelii i 13-letniej Paulinki*.

To dzieci, które bardzo wiele już przeszły. Zamiast miłości, doświadczyły odrzucenia i skrajnego zaniedbania. Brak zainteresowania ze strony rodziców doprowadził do ciężkiej choroby całej czwórki dzieci. Zaledwie 4-letni chłopczyk ma za sobą dwie ciężkie operacje związane z rozsianą gruźlicą. Nieleczona, długotrwała choroba, która objęła jego kości i stawy, powodowała przejmujący ból, z którym chłopczyk musiał radzić sobie sam. W efekcie, po kolejnym urazie bardzo osłabionych chorobą kości, dziecko trafiło do szpitala, z ogromnym ropniem, w stanie bezpośredniego zagrożenia życia. Na szczęście, dzięki pomocy pracowników domu dziecka oraz lekarzy, po wielomiesięcznej hospitalizacji i rehabilitacji, Piotruś w dobrym stanie zdrowia trafił do placówki, która jest jedynym domem, jaki zna. Tutaj czuje się bezpiecznie, a ciocie i wujkowie, czyli pracownicy, stali się jego tymczasową rodziną. Obecnie cała czwórka rodzeństwa jest zdrowa i nie zaraża, jednak dzieci nadal potrzebują okresowej kontroli lekarskiej i czułej opieki dorosłych.

Nie mogąc polegać na rodzicach, dzieci nauczyły się szukać oparcia w sobie nawzajem. Pomagają sobie, wspierają się i nie wyobrażają sobie, że mogłyby zostać rozdzielone. Doświadczyły już zbyt wielu cierpień. Teraz marzą, że znajdzie się ktoś, kto przygarnie i pokocha całą czwórkę. Liczą na ludzi, którzy stworzą im prawdziwy dom, pozwolą poczuć atmosferę miłości, bezpieczeństwa, wzajemnego szacunku i oddania.

Światełkiem dla wychowanków Domu Dziecka "Tęcza" są akcje charytatywne przeprowadzane przez studentów Uniwersytetu Śląskiego. Pierwsza, zakończona sukcesem, nosiła tytuł: "Zostań Mikołajem z akademika", a jej finał miał miejsce 6 grudnia 2013 roku. Studenci zbierali artykuły szkolne i podstawowe produkty kosmetyczne, takie jak żele pod prysznic, dezodoranty, szampony i inne, których brakowało w "Tęczy". Młodzi ludzie, pytani o wrażenia po pierwszej zbiórce, mówili o ogromnym wzruszeniu i radości, jaką odczuwali, widząc szczęście w oczach dzieci.

Wszyscy, którzy zaangażowani byli w to przedsięwzięcie, z ogromnym entuzjazmem podchodzą do następnej inicjatywy, tym razem zatytułowanej: "Narysuj dzieciom Tęczę" , która skierowana jest również do mieszkańców Katowic. Poza artykułami wymienionymi wyżej, zbierane będą nowe zabawki, głównie puzzle i gry planszowe, z których będą mogły korzystać dzieci znajdujące się aktualnie w placówce, jak i te, które tam dopiero trafią. Zbiórka będzie trwać od 9 do 30 maja, a punkty zbiorcze będą ulokowane w następujących miejscach:

• Domy akademickie UŚ – ul. Studencka 15, 16, 17, 40-743 Katowice (Ligota)
• Redakcja tygodnika "Gość Niedzielny" – ul. Wita Stwosza 11, 40-042 Katowice
• Klub Bavitto (tylko 23 maja) – pl. K. Miarki 6, 40-035 Katowice
• Wydział Filologiczny UŚ – pl. Sejmu Śląskiego 1, 40-032 Katowice
• Wydział Pedagogiki i Psychologii UŚ – ul. Grażyńskiego 53, 40-126 Katowice.

Odpowiedzi na wszelakie pytania dotyczące zbiórki zabawek można uzyskać od Agnieszki Gawin pod nr. tel. 505 272 929.

Osoby zainteresowane adopcją proszone są o zgłaszanie się pod adres Domu Dziecka "Tęcza", którego główny budynek znajduje się przy ul. Rybnickiej 1 w Katowicach, a oddział - przy ulicy Kaszubskiej 16. Kontaktować można się również telefonicznie pod numerami: (32) 255 39 36, (32) 252 62 07 oraz pocztą elektroniczną pod adresem: info@domtecza.org.pl.

*imiona dzieci zostały zmienione