60 sal do nauki i terapii

Danuta Sowa

publikacja 26.03.2014 10:36

25 marca oficjalnie przecięto wstęgę do nowej placówki dla uczniów niepełnosprawnych - budynku Zespołu Szkół Specjalnych im. Janusza Korczaka w Mysłowicach.

60 sal do nauki i terapii Ten ważny dzień umilił występ uczniów w programie artystycznym "Maja i Gucio" Danuta Sowa /GN

Na uroczystości uczniów odwiedzili znakomici goście - oprócz władz miasta, przybyli posłowie, radni, dyrektorzy okolicznych placówek oświaty, rodzice, mysłowiccy kapłani. Obiekt poświęcił proboszcz brzęczkowicki ks. Bernard Halemba, obecny był również dziekan dekanatu ks. Rafał Ryszka.

Zaproszeni goście mieli okazję zwiedzić nowy obiekt, który został przystosowany do potrzeb uczniów z różną niepełnosprawnością, wyświetlone zostały prezentacje multimedialne na temat szkoły - dawnej i obecnej. Ten ważny dzień umilił występ uczniów w programie artystycznym "Maja i Gucio".

Uczniowie ZSS w Mysłowicach rozpoczęli zajęcia w nowym budynku już ponad miesiąc temu. Na wyremontowany obiekt, wyposażony w windę i nowoczesną kuchnię, czekali wszyscy z niecierpliwością. Na dostosowanie budynku do potrzeb osób niepełnosprawnych przeznaczono prawie 1,7 mln zł, z czego 850 tys. zł stanowiły pieniądze z PFRON.

Obecnie w zespole jest 142 uczniów w wieku od 6 do 25 lat. - Naukę prowadzimy na 4 poziomach - mówi dyrektor Anna Zając-Lubowiecka. - Mamy szkołę podstawową, gimnazjum, szkołę przysposobienia do pracy i Zasadniczą Szkołę Zawodową. Na to wszystko mamy prawie 60 sal - zarówno do nauki, jak i terapii zajęciowych, bibliotekę, świetlicę, stołówkę, sale zabaw i pracownie. Stara szkoła, niestety, nie spełniała już wszystkich norm, chociaż pozostał do niej sentyment, bo to obiekt zabytkowy, wybudowany 140 lat temu. Ostatnie inwestycje były przeprowadzane ponad 10 lat temu, jednak nigdy gruntownie nie odmalowano budynku. Tym samym siedziba szkoły z roku na rok popadała w ruinę. O nowy obiekt staraliśmy się od 2008 roku, kiedy już definitywnie widać było, że nie można dalej tu pracować - mówi dyrektor Zając-Lubowiecka. - Ale dopiero w  listopadzie 2011 r. pojawiły się pierwsze plany i wskazania konkretnych placówek oświatowych, które należało zbadać pod kątem możliwości przekształcenia ich w szkołę dostosowaną do potrzeb osób niepełnosprawnych.

Osoby niepełnosprawne miały przejąć brzęczkowicki budynek po Szkole Podstawowej nr 13, którą przeniesiono i połączono z Gimnazjum nr 3. - Nie było lekko - mówią nauczyciele. Mimo wielu przeszkód, planu nie wycofano, a siedzibą Zespołu Szkół Specjalnych im. Janusza Korczaka w Mysłowicach została dawna "trzynastka". - Wyremontowany i dostosowany do potrzeb osób niepełnosprawnych budynek  to obiekt - trzeba tak powiedzieć - na miarę XXI w. Jesteśmy bardzo zadowoleni - mówią dyrektor i  nauczyciele. - Jest to obiekt nowoczesny, posiadający nowatorskie rozwiązania, liczne pracownie dla dzieci wymagających indywidualnej pracy z nauczycielem czy wreszcie małe, kilkuosobowe sale niezbędne przy pracy z niepełnosprawnym uczniem.

Ponadto szkołę podzielono na kolorystyczne strefy - zieloną dla dzieci starszych i niebieską dla młodszych. Takie rozwiązanie pozwoli w czytelny sposób przekazać uczniom, który obszar w budynku należy właśnie do nich i zapewni tym samym poczucie bezpieczeństwa. Budynek wyposażony jest również w dostosowane do potrzeb osób niepełnosprawnych windę, toalety, podjazdy oraz nowoczesną kuchnię znajdującą się na parterze budynku. Dzięki specjalnej kuchennej windzie wszystkie posiłki trafią bezpośrednio do uczniowskiej stołówki na I piętrze budynku.

Oprócz nowoczesnego wnętrza szkoła posiada również monitoring wewnątrz i na zewnątrz budynku. Cały teren jest ogrodzony, placówka ma duże boisko i tereny zielone.