Koncert charytatywny w kościele pw. Trójcy Przenajświętszej w Chełmie Śląskim odbył się w niedzielę 2 lutego.

Jacek, siedemnastolatek zamieszkały w lędzińskiej dzielnicy Goławiec, jest chory na mukowiscydozę. Na leczenie chorego rodzice potrzebowaliby niemal trzystu tysięcy złotych. Chłopak potrzebuje przeszczepu płuc, leków i rehabilitacji.

Młodzież z Chełmu Śląskiego po każdej z niedzielnych Mszy św. 2 lutego zbierała datki, które wieczorem zostały przekazane rodzicom Jacka. W koncercie zaśpiewały dwie grupy działające przy parafii Trójcy Przenajświętszej – zespół młodzieżowy, który istnieje już sześć lat, i schola parafialna, która powstała w październiku minionego roku. Oba zespoły prowadzi Anna Bołdys, katechetka ucząca w Zespole Szkół Sportowych w Mysłowicach, mieszkanka Chełmu.   Koncert charytatywny w Chełmie Śląskim Danuta Sowa Prawie godzinny koncert wypadł znakomicie, parafianie nie zawiedli. Organizatorzy chcą zrobić jeszcze kilka podobnych, charytatywnych koncertów, bo kwota na leczenie jest ogromna i przerasta możliwości rodziny.

Jacek wraz z rodzicami uczestniczył w chełmskim koncercie. Jego wzruszona mama podziękowała bukietem kwiatów proboszczowi za to, że zgodził się na zbieranie pomocy dla jej syna, oraz pani Annie Bołdys za organizację koncertu.

Jacek, uczeń lędzińskiego gimnazjum, jest również bardzo muzykalny, sam pięknie śpiewa i rapuje. Może kiedyś, na którymś z koncertów na jego rzecz, sam dołączy do śpiewających koleżanek i kolegów. Na razie musi myśleć o leczeniu, by móc normalnie funkcjonować.

Młodzież chełmska nie ustanie w szukaniu dla niego pomocy.