Święta Rodzina wśród blokowiska

Danuta Sowa

publikacja 24.12.2013 23:24

W mysłowickiej dzielnicy Brzęczkowice 24 grudnia po południu stanęła nietypowa, jak na to miejsce, budowla.

Święta Rodzina wśród blokowiska Stajenkę wśród bloków zbudowali w Wigilię mieszkańcy os. Powstańców w Mysłowicach-Brzęczkowicach Danuta Sowa /GN

Drewniana szopa wypełniona słomą, a w niej Święta Rodzina, pastuszkowie i Trzej Królowie... No, raczej dwaj, bo jeden zaginął, zanim stajenka została dokończona. Organizatorzy mają nadzieję, że zaginiony król Kacper wróci na swoje miejsce. A jak nie, to będą musieli w ciągu najbliższych dni, po świętach, zrobić nowa figurę, by 6 stycznia stanęła na swoim miejscu, czyli u stóp Dzieciątka.

Stajenka stanęła wśród blokowiska, na największym osiedlu Powstańców Śląskich. Jej twórcami są sami mieszkańcy tej części osiedla przy ulicy Franciszka Kawy i okolicznych przecznic. Pomysłodawcą jest Jerzy Wojerz.

Okoliczne choinki rosnące przy blokach zostały ozdobione dużymi bombkami z podpisami prezydenta i radnych, którzy w ten sposób – podpisując bombkę – podpisali się pod inicjatywą pana Jerzego. Do pomocy w zbudowaniu stajenki na osiedlu pan Jerzy przekonał też Mysłowicki Ośrodek Kultury. To właśnie pracownicy tej instytucji przygotowali figury wielkości człowieka.

– W utworzenie stajenki, w ogóle w całą tę inicjatywę, która potrwa do 2 lutego, zaangażowało się ponad 200 osób – mówi J. Wojerz. – To mieszkańcy, moi znajomi, przyjaciele i przyjaciele przyjaciół. Pomysł powstał w październiku, a stajenka stanęła "na gotowo" w wigilijny wieczór. Każdy, w miarę możliwości i czasu, przychodził, by pomóc stawiać jej elementy z desek, a potem figury. Jedni malowali, inni kompletowali stroje dla figur, kolejni stawiali snopy, a jeszcze inni wieszali bombki.

Ostatnie figury zostały postawione przez pana Jerzego, gdy nad osiedlem powoli zapadał zmrok. Ludzie, którzy w wigilijną noc wyruszyli na Pasterkę, mogli zatrzymać się na chwilę przy stajence na wolnym powietrzu i porozmawiać lub zwyczajnie popatrzeć, pośpiewać kolędy. Stajenka jest oświetlona, wiec nawet późno wieczorem jest widoczna.

By "zareklamować” stajenkę wśród bloków, planowane są przy niej ciekawe wydarzenia. Część figur już wcześniej została ustawiona w najbardziej uczęszczanych miejscach osiedla, z dołączonymi niezbędnymi informacjami. Na 6 stycznia zaplanowano marsz Trzech Króli i Dzieci Misji od kościoła Matki Boskiej Bolesnej do placu, gdzie stoi stajenka. 8 stycznia ma tam odbyć się impreza ze śpiewaniem kolęd przez mysłowickie chóry, dzieci i młodzież.