Pokoż kozie dyplom

Przemysław Kucharczak

|

Gość Katowicki 51-52/2013

publikacja 19.12.2013 00:00

Wodzisław Śląski. Zdobyła tytuł Ślązaczki Roku 2013 opowieścią o... kozach z polityką w tle.

 Ewelina Galwas z synami Antonim (z przodu) i Marcinem, córkami Bernadetą i Anią oraz mężem Jurkiem. Na zdjęciu brakuje  Marysi i Basi Ewelina Galwas z synami Antonim (z przodu) i Marcinem, córkami Bernadetą i Anią oraz mężem Jurkiem. Na zdjęciu brakuje Marysi i Basi
PRZEMYSłAW KUCHARCZAK /GN

Ciekawa sprawa: wielu laureatów konkursu „Po naszymu, czyli po śląsku” jest ponadprzeciętnie zaangażowanych w życie Kościoła. Zeszłoroczny zwycięzca przez lata był animatorem muzycznym w Ruchu Światło–Życie, właśnie na oazie poznał też swoją żonę. Wśród starszych laureatów można znaleźć animatorów Domowego Kościoła. A tym razem wygrał neokatechumenat w osobie Ślązaczki Roku 2013 Eweliny Sokół-Galwas z Wodzisławia Śląskiego-Wilchw.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.