Chrześcijanie tańczą w Krakowie

Marta Sudnik-Paluch

|

Gość Katowicki 32/2013

publikacja 08.08.2013 00:00

Kilka osób z trudem ukrywało kapiące łzy. Inni po prostu przypomnieli sobie, co jest w życiu ważne.

Sporą sensację wzbudziły tańce. Oazowicze zapraszali przechodniów do włączenia się we wspólną zabawę Sporą sensację wzbudziły tańce. Oazowicze zapraszali przechodniów do włączenia się we wspólną zabawę
Marta Sudnik-Paluch /GN

Gwarne późne popołudnie na krakowskim Rynku. Pełne ogródki restauracyjne, kolejne wycieczki uzbrojone w aparaty zmierzają w kierunku Sukiennic. I nagle do uszu przechodniów dobiega śpiew: „Pokój wam, nie bójcie się. Weźmijcie Ducha Świętego, On poprowadzi was”. To młodzież z archidiecezji katowickiej, która kończy rekolekcje III stopnia Oazy Nowego Życia. – Od pięciu lat zamiast celebrować agapę, idziemy na Rynek, do ludzi, by mówić im o Bogu. W tym roku będzie to po raz pierwszy zaplanowana akcja, ze scenariuszem. Mamy też baner, żeby każdy od razu wiedział, kim jesteśmy. Jest dziewczyna, która tłumaczy wszystko na angielski, bo Kraków to miasto turystów – tłumaczy ks. Jarosław Ogrodniczak, opiekun grupy.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.