Nie dziecko, a przyjaciel

Gość Katowicki 19/2013

publikacja 09.05.2013 00:00

Bierzmowanie w archidiecezji. O dojrzałości w wierze i działaniu Ducha Świętego w codzienności rozmawiamy z ks. Marcinem Wierzbickim, duszpasterzem młodzieży.

Światło Ducha Świętego to łaska, na przyjęcie której przygotowywani są kandydaci do bierzmowania Światło Ducha Świętego to łaska, na przyjęcie której przygotowywani są kandydaci do bierzmowania
Marta Sudnik-Paluch

Marta Sudnik-Paluch: Mówi się, że bierzmowanie to sakrament dojrzałości chrześcijańskiej. Piękne słowa, a jaka jest rzeczywistość?

Ks. Marcin Wierzbicki: – Można powiedzieć, że bierzmowanie jest sakramentem dojrzałości, ale bardziej od strony łaski Boga, a nie samego człowieka. To umocnienie w człowieku łaski Pana Boga. Wchodzimy w głębszą z Nim relację. Otrzymujemy wzrost w łasce uświęcającej, zakorzenienie w synostwie Bożym, jeszcze ściślejsze zjednoczenie z Bogiem, z Kościołem, pomnożenie tych wszystkich darów, które otrzymaliśmy w sakramencie chrztu świętego. W tym sensie na pewno można mówić o dojrzałości.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.