„Najmniejszy bal świata” Maliny Prześlugi w reżyserii Jacka Popławskiego to sztuka z przesłaniem, że rodziców należy kochać.
Dlatego rodzice – zamiast tłumaczyć, dlaczego należą im się miłość i szacunek – powinni przyprowadzać swoje pociechy na ten spektakl do Śląskiego Teatru Lalki i Aktora „Ateneum”. To pouczająca opowieść z morałem. Jej mała bohaterka – wiecznie zbuntowana Migawka, grana przez (jak zawsze pełną wdzięku) Krystynę Nowińską – jest stale nadąsana i wie wszystko najlepiej. Kiedy rodzice proszą ją, żeby pomogła w przygotowaniu balu, wpada na pomysł, żeby wysłać ich na inną planetę. Ale już po chwili okazuje się, że nie radzi sobie sama i tak naprawdę tęskni i bardzo ich kocha.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.