Przywrócić pracy należne miejsce

Marta Sudnik-Paluch

publikacja 22.03.2013 17:40

Słowo metropolity katowickiego w związku z zapowiedziami Międzyzwiązkowego Komitetu Protestacyjno-Strajkowego.

Przywrócić pracy należne miejsce Abp Wiktor Skworc w liście do diecezjan zauważył, że obie strony dobrze oceniają dotychczasowy dialog, co pozwala mieć nadzieję, że dojdzie do porozumienia Marta Sudnik-Paluch/GN

Arcybiskup Wiktor Skworc skierował do wszystkich diecezjan specjalne "Słowo w związku z zapowiedzią strajku generalnego na Śląsku” Będzie ono odczytane w parafiach archidiecezji w najbliższą niedzielę 24 marca br.

Metropolita katowicki zwraca w nim uwagę na gotowość do poświęceń w imię budowania lepszej przyszłości, na jaką od lat zgadzają się mieszkańcy Śląska. Apeluje również do przedstawicieli obu stron podejmujących rozmowy o powstrzymanie strajku. - Proszę strony konfliktu o podjęcie na nowo negocjacji, które pozwoliłyby uniknąć zapowiedzianego strajku generalnego, z jego możliwą eskalacją zagrażającą pokojowi społecznemu - napisał abp Skworc. Jednocześnie wskazuje na jeden z najbardziej niepokojących objawów kryzysu - spadek wzajemnego zaufania. - Nie ma cudownych recept na radykalne i natychmiastowe zlikwidowanie kryzysu oraz jego skutków, gdyż procesy gospodarczo-społeczne mają swoją logikę i dynamikę. W naszym kraju potrzebna jest dzisiaj koalicja na rzecz przywrócenia godności człowiekowi pracy, a samej pracy należnego jej miejsca w kalendarzu ludzkiej aktywności - zauważa metropolita.

Przeczytaj także: Strajk już za cztery dni

Poniżej zamieszczamy pełny tekst dokumentu:

Szanowni Mieszkańcy Śląska, Drodzy Diecezjanie!

Dnia 19 marca br. w uroczystość św. Józefa, Oblubieńca Najświętszej Maryi Panny, minęła 12. rocznica ogłoszenia ważnego dokumentu społecznego – listu „Kościół na Śląsku wobec bezrobocia”.

Czytamy w nim: „chlubą Kościoła katowickiego było (…) i pozostaje nadal (…) to, że jest silny mocą swoich wiernych – kapłanów i świeckich; że chce i umie dzielić z wszystkimi mieszkańcami, a zwłaszcza z ubogimi i cierpiącymi, wszystkie ich radości, nadzieje, smutki i trwogi”.

Pragnę nawiązać do tego stwierdzenia w przekonaniu, że w dzisiejszych trudnych i niepewnych czasach – jak to już nieraz bywało w przeszłości – Kościół katowicki, mający być według słów Chrystusa „solą tej ziemi” (por. Mt 5,13), jest wezwany do odważnego głoszenia Ewangelii Miłości i Nadziei w Prawdzie.

Bracia i Siostry!

Na Wielki Wtorek, 26 marca, zapowiedziano strajk generalny na Śląsku. Taką decyzję podjął Międzyzwiązkowy Komitet Protestacyjno-Strajkowy po fiasku rozmów z delegacją rządową. Po negocjacjach zadeklarowano jednak, że rozmowy przebiegały w sposób konstruktywny, a więc – jak głęboko wierzymy – rokujący nadzieję na porozumienie.

W ostatnich dziesięcioleciach mieszkańcy Górnego Śląska przeżywają, z podziwu godną cierpliwością, okres restrukturyzacji przemysłu. Wieloletnie wyrzeczenia i wytrwała praca na rzecz lepszej przyszłości Śląska i Polski sprawiły, że dzisiaj w naszym regionie silny jest sektor prywatny, a Katowice i inne śląskie miasta stały się znaczącymi centrami nauki i kultury.

Mając to na uwadze, proszę strony konfliktu o podjęcie na nowo negocjacji, które pozwoliłyby uniknąć zapowiedzianego strajku generalnego, z jego możliwą eskalacją zagrażającą pokojowi społecznemu.

Bracia i Siostry!

Żyjemy w czasach kryzysu. Ma on wymiar nie tylko ekonomiczny, ale przede wszystkim moralny. Jest znakiem i skutkiem przesadnej zależności człowieka od mechanizmów finansowych. Jeżeli tym zjawiskom towarzyszy marnotrawienie kapitału zaufania społecznego, wszechwładza aparatu biurokracji, wzrost bezrobocia i biedy, wtedy poczucie niesprawiedliwości i krzywdy staje się jeszcze bardziej dotkliwe i upokarzające. Osiąga ono apogeum, kiedy staje się przyczyną społecznej degradacji tak wielu osób, rodzin, a zwłaszcza młodzieży.

Apeluję i proszę o powrót do stołu rokowań i dialog społeczny. Trzeba przezwyciężyć pokusę szukania takich rozwiązań, które biorą pod uwagę wyłącznie partykularne interesy. Nie ma cudownych recept na radykalne i natychmiastowe zlikwidowanie kryzysu oraz jego skutków, gdyż procesy gospodarczo-społeczne mają swoją logikę i dynamikę. W naszym kraju potrzebna jest dzisiaj koalicja na rzecz przywrócenia godności człowiekowi pracy, a samej pracy należnego jej miejsca w kalendarzu ludzkiej aktywności. Trzeba pilnie likwidować kryzys wzajemnego zaufania w relacjach między pracownikami a pracodawcami, społeczeństwem a władzą.

Proszę rządzących o tworzenie realnych i sprzyjających warunków do podejmowania aktywności gospodarczej i społecznej, o stabilność prawa i jego jednoznaczną wykładnię, co z pewnością zaowocuje wzrostem poczucia bezpieczeństwa obywateli w ich własnym kraju.

Apeluję do wszystkich o roztropność, zwłaszcza w tych chwilach, w których wzmagają się emocje i słuszne niezadowolenie z istniejącego stanu rzeczy.

Drodzy Diecezjanie!

Stoimy u progu Wielkiego Tygodnia. Jest to dla nas chrześcijan szczególny czas konfrontowania się z własnymi grzechami i zaniedbaniami w świetle Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa. Niech Wielki Tydzień będzie dla wszystkich okazją do refleksji i nawrócenia: dla Kościoła, dla rządzących, dla pracodawców i pracobiorców, dla związków zawodowych i każdego z nas.

Niech nadrzędnym celem wszelkich działań będzie dobro człowieka i społeczeństwa na drodze dialogu i współpracy, podyktowanych troską o szacunek dla osoby ludzkiej oraz jej integralny rozwój.

Towarzyszę modlitwą wszystkim odpowiedzialnym za klimat życia społecznego w naszej Ojczyźnie. Proszę przedstawicieli środków społecznego przekazu o sprzyjanie atmosferze wzajemnego szacunku i zaufania w budowaniu dobra wspólnego. Kościół katowicki, poprzez działania archidiecezjalnej Caritas, będzie nadal otaczał duchową i materialną opieką bezrobotnych, marginalizowanych, zwłaszcza rodziny. Pamiętajmy w tych dniach o słowach papieża Franciszka: „wszystko jest powierzone opiece człowieka i jest to odpowiedzialność, która dotyczy wszystkich”.

Z modlitwą i pasterskim błogosławieństwem

+ Wiktor Skworc ARCYBISKUP METROPOLITA KATOWICKI

 

 

Przeczytaj także: Strajk już za cztery dni