publikacja 13.12.2012 16:46
Marszałek woj. śląskiego Adam Matusiewicz złożył rezygnację w związku z sytuacją w samorządowej spółce Koleje Śląskie. O swej decyzji poinformował podczas czwartkowej konferencji prasowej.
Adam Matusiewicz Ks. Paweł Łazarski/GN
Adam Matusiewicz powiedział, że złożył rezygnację na ręce przewodniczącego śląskiego sejmiku Andrzeja Gościniaka. Wyraził przekonanie, że jego następca "godnie" go zastąpi. Nie podał jednak jego nazwiska. Prawdopodobnie będzie znane w piątek.
Podczas briefingu A. Matusiewicz przekonywał, że jego zdaniem z czasem mieszkańcy będą mieli powody do dumy z Kolei Śląskich, ale nie zmienia to jednak faktu, że problemy przy starcie KŚ przekroczyły granice przyzwoitości. – Jeszcze raz za to serdecznie przepraszam, ten projekt powinien się udać w stu procentach. Zawiodłem się na ludziach, którym zaufałem, nie zmienia to jednak faktu, że ponoszę odpowiedzialność za to, co się stało – mówił, dodając, że w tej chwili sytuacja jest już opanowana. – Część połączeń przejmą Przewozy Regionalne, a przewoźnik ma nowy zarząd – poinformował.
Adam Matusiewicz jest prawą ręką Tomasza Tomczykiewicza, szefa śląskiej Platformy. Marszałkiem został w grudniu 2010 roku po zwycięskich dla PO wyborach samorządowych. Wcześniej był wicewojewodą śląskim oraz skarbnikiem w Pszczynie. Matusiewicz jest też szefem katowickiej PO.