Śląska policja ostrzega: trzymaj się prawego

We wtorek od rana drogówka sprawdza, kto nadużywa jazdy po lewym pasie.

Autostrada A1 w Bełku koło Rybnika Przemysław Kucharczak/GN

To akcja pod kryptonimem "Trzymaj się prawego pasa". Śląscy policjanci prowadzą ją we wtorek 28 sierpnia od 6.00 do 14.00. Chcą egzekwować od kierowców, którzy jadą po drogach o więcej niż jednym pasie w jedną stronę - obowiązek zajmowania prawej strony jezdni.

Kierowcy, którzy okupują lewy pas na autostradach oraz innych drogach o co najmniej dwóch pasach ruchu w jedną stronę, to polska specyfika. W krajach, gdzie kultura jazdy jest większa, kierowcy używają lewego pasa wyłącznie do wyprzedzania, a zaraz po przeprowadzeniu tego manewru zjeżdżają na pas prawy. Dzięki temu ruch choćby na autostradach niemieckich jest bardziej płynny, a wyprzedzanie - gdy nikt bez uzasadnienia nie jedzie lewym pasem - znacznie wygodniejsze.

Oprócz jazdy prawym pasem, policjanci sprawdzają też, czy kierowcy korzystają z pasów bezpieczeństwa, kontrolują stan trzeźwości i reagują na tzw. wykroczenia problemowe - np. nieprawidłowe wykonanie manewru wyprzedzania, wymuszanie pierwszeństwa przejazdu, zajechanie drogi, zatrzymanie się lub postój w miejscach niedozwolonych. Mają też egzekwować zakaz korzystania podczas jazdy z telefonu, wymagającego trzymania słuchawki lub mikrofonu w ręku.