Pielgrzym nr 0001

Przemysław Kucharczak przemyslaw.kucharczak@gosc.pl

|

Gość Katowicki 31/2012

publikacja 02.08.2012 00:00

Benek Smołka i Stasiek Pol, maturzyści, umówili się w czasie przerwy: "Idymy piechty na Jasno Góra za to, że my przeżyli". O pierwszej Pielgrzymce Rybnickiej opowiedział nam jej pierwszy uczestnik.

Stanisław Pol,  pierwszy uczestnik Pielgrzymki Rybnickiej i emerytowany prawnik, z dyplomem przyjęcia do Sodalicji Mariańskiej w okresie stalinowskim w 1949 r. W tle jego zdjęcie ślubne Stanisław Pol, pierwszy uczestnik Pielgrzymki Rybnickiej i emerytowany prawnik, z dyplomem przyjęcia do Sodalicji Mariańskiej w okresie stalinowskim w 1949 r. W tle jego zdjęcie ślubne
Przemysław Kucharczak

Pierwszy pielgrzym z Rybnika ma dzisiaj 88 lat i mieszka w Zabrzu. Stanisław Pol opowiedział nam o pierwszym marszu rybniczan na Jasną Górę 66 lat temu. I o tym, co ich do tego marszu popchnęło, czyli o niezwykłych wojennych przeżyciach sześciu chłopaków z rybnickiego gimnazjum męskiego (dziś I LO im. Powstańców Śląskich).

Ucieczka z karabinem

Ci chłopcy mieli po wojnie po 20–22 lata. Wcześniej, w czasie okupacji, nie dość, że nie mogli skończyć swojej szkoły, to w dodatku zostali wcieleni do Wehrmachtu. Spotkało to też Staśka Pola i jego trzech braci.

Dostępne jest 6% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.