Absurdalna reaktywacja

Marta Sudnik-Paluch

|

Gość Katowicki 23/2012

publikacja 06.06.2012 00:58

Kiedy Patryk, chory na dziecięce porażenie mózgowe, wygłasza swój monolog o niepełnosprawności, większość osób głośno się śmieje. A potem zaczyna się zastanawiać: czy to wypada?


Podczas występu kabaret „Drzewo a gada” wykonał swoje piosenki z ostatniej płyty, zatytułowanej po prostu
„Drzewo a gada” 
Podczas występu kabaret „Drzewo a gada” wykonał swoje piosenki z ostatniej płyty, zatytułowanej po prostu
„Drzewo a gada”
Marta Sudnik-Paluch

Właściwie każdy, komu w duszy zagra, robi swoją scenę. A w tym gronie nie ma stałej sceny chrześcijańskiej – rzeczowo tłumaczy się ze swoich inspiracji Bogusława Wazl, organizatorka „Sceny Piotra i Pawła”. – W przypadku twórczości chrześcijańskiej okazją do jej prezentacji są festiwale, jubileusze. Wszystko jest sporadyczne.
Zaradzić temu ma „Scena Piotra i Pawła”, która powstała właśnie w sali parafialnej przy katowickiej parafii śś. Apostołów Piotra i Pawła. – Zaczęło się od myśli o twórcach chrześcijańskich, ale w gruncie rzeczy każdy, kto tworzy sztukę nieagresywną, pozytywną, albo jak ją nazwaliśmy – godziwą, będzie miał szanse u nas się zaprezentować – wyjaśnia organizatorka.


Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.