Cammino di Pier Giorgio 2014. Najpierw wsiadają do wehikułu czasu. Działa. Jest początek XX wieku. Młody Włoch oprowadza ich po górskich szlakach. Uśmiecha się, gdy mówią, że zostanie błogosławionym.
Tak w skrócie opisać można drugą już edycję Cammino di Pier Giorgio, czyli forsownego pielgrzymowania śladami błogosławionego. W zeszłym roku brała w nim udział młodzież. Tym razem inicjatywa poszerzyła się o krąg rodzin związanych z Fundacją Rodzin Polskich im. św. Jana Pawła II w Świętochłowicach. Swoje „cammino” rodziny rozpoczęły ostatniego czerwca. Zaraz po nich, śladami Frassatiego, pielgrzymowali młodzi archidiecezji. Łącznie ponad 100 osób cofnęło się o jakieś 100 lat i przez kilka dni żyło życiem Piera Giorgia Frassatiego. Niemożliwe? A jednak.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.