Uważam że rezydenci powinni zakończyć strajk głodowy - dla zdrowia - w zamian wraz z resztą kadry medycznej ogłosić STRAJK GENERALNY całej służby zdrowia. Dwa razy lekarze ratowali mi życie i wiem jak ciężka jest ich i pielęgniarek praca.

Jak nie chcą to niech nie pracują, młodzi lekarze z Ukrainy chętnie zajmą ich miejsce. Trudno aby dostawali 100% podwyżki na każde zawołanie.

337 dzień protestu głodowego, oni tyle czasu głodują czy wpadają na zmiany na chwilę "pogłodować" a potem na hamburgera? jakoś nie widać aby ktokolwiek z nich źle się poczuł, wręcz przeciwnie wszystkim ta "głodówka" świetnie służy. Pamiętam doskonale strajki głodowe organizowane za komuny, wtedy rzeczywiście były głodówki, ludzie rzeczywiście słabli i mdleli a ci? pełni wigoru stają przed kamerami, to kpina a nie protest głodowy, kolejny ciamajdan!

Ten protest to jedna wielka prowokacja kodomitów i totalnej targowicy

Uważam ze to następny sposób opozycji źeby odstawic pis od władzy. Juź nie spaceruja po ulicach razem z kod-em, który nie wiadomo czy w ogóle jeszcze istnieje, tylko chwycili się jakiejś grupy niezadowolonych i bedą ich wspierać żeby xagranica usłyszała. Ale Polacy dą coraz mądrzejsi i mimo wszysto chcą zmian na lepsze, a rezydenci chcą od tazu kokosów, a tak się nie da. To jest na prawdę nieprzyzwoite.

całe to leczenie na NFZ przechowalni etatystów jak się szuka fachowca to i tak prywatnie, lecz nie każdy ma worek pieniędzy, dzisiejsza medycyna służy karmieniu koncernów produkujących różne specyfiki o leczeniu przyczynowym nie słyszeli tym bardziej się nie znają, lekarz XIX-wieczny więcej wiedział o chorobach niż to co dzisiaj

Lekarze znowu strajkują? No to moze czas w końcu na strajk pacjentów?! Za kolejki mimo omawiania na godzinę, za robienie prywaty na dyzurach w szpitalu, za brak szacunku do ludzi, za błędne diagnozy, za arogancję, za brak profesjonalizmu, za błędy lekarskie itd itp.

No to mamy elytę !

Wrzucam interesującą opinię lekarza rezydenta z Krakowa: https://twitter.com/tomaszsamolyk/status/919562428052070400

PiS rządzi w stylu PZPR: znów mamy strajki i ustalanie wynagrodzeń przez rząd, a nie przez pracodawcę.

Jestem ojcem niepełnosprawnej od pierwszego dnia po urodzeniu życia dziecka. Od 18u lat walczymy z tą straszną niepełnosprawnością. Cztero-kończynowe porażenie, ataki padaczki, prężenia dystoniczne. To wszystko po szczepieniu. Przez ten czas przeszliśmy bardzo wiele i zetknęliśmy się bardzo twardo z tzw. służbą zdrowia. Elementarny brak wiedzy, wprowadzanie w błąd, lekceważenie pacjenta, całkowity brak odpowiedzialności i rażące popełnianie wciąż błędów. Rezydenci w szpitalach to już w ogóle nie wiedzą o co chodzi. Ich protest potwierdza tylko głęboką demoralizację na studiach. Za co oni chcą tyle pieniędzy?
Więcej niż profesorowie? Leczenie objawów, to sposób na dożywotnie wyciąganie pieniędzy z okaleczanych ludzi. Onkologia to całkowite pomieszanie pojęć. Dobijanie chemią i tzw. radioterapią (Czarnobylem) to katastrofa. Jestem zbulwersowany takimi żądaniami rezydentów. Cały system służby zdrowia do zakopania, a nie wpompowywania kolejnych pieniędzy. Niech zaczną leczyć skutecznie przyczyny. Niech mają płacone za to, jak ludzie nie będą chorować. Za chorowanie swoich pacjentów powinni być karani. Wtedy zaczęli by się uczyć, co to zioła, witaminy, minerały, zdrowe odżywianie. Dla rezydentów to całkowita abstrakcja. Lekarze nie są uczeni, jak działają witaminy, jak je używać. Niech najpierw zasłużą na te pieniądze.