Nowy Numer 16/2024 Archiwum
  • Franek
    03.11.2017 18:02
    Po pierwsze - niedopuszczalnym jest przekład Pisma Świętego "adaptacyjny" (były nawet tak zahaczające o śmieszność i obrazę, jak stylizowana na slang młodzieżowy "dobra czytanka zioma Janka", przy czym chodzi tu o Ew. św. Jana). Są pewne wypowiedzi biblistów na ten temat, raczej krytyczne. Po drugie, z całym szacunkiem do Ślązaków, którzy zasłużyli się w polskiej historii (od Piastów śląskich po Górę św. Anny) nie istnieje coś takiego, jak język śląski. Jest gwara śląska, tak jak jest gwara góralska, podlaska, krakowska, warszawska - miejska, lwowska, itp. O ile pamiętam, sąd najwyższy w Polsce stwierdził, że nie ma narodowości śląskiej, tak samo języka (w sprawie ruchów autonomicznych).
    • Paweł
      04.11.2017 23:44
      Żaden sąd nie ma prawa twierdzić czy ktoś się czuje Ślązakiem czy kimkolwiek innym tak samo z językiem.
      doceń 2
    • Adam
      07.11.2017 17:38
      Po pierwsze, to nie sąd decyduje, czy istnieje język lub narodowość - sąd może jedynie zdecydować, czy państwo uznaje dany język / daną narodowość. Po drugie, gwar śląskich jest wiele, czyli mamy do czynienia z zespołem gwar. Taki zespół gwar można uznać za dialekt lub za język, ale sami językoznawcy nie są zgodni co do tego, na podstawie jakich kryteriów odróżniać język od dialektu.
      doceń 1
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zobacz także

Zapisane na później

Pobieranie listy