Nowy numer 13/2024 Archiwum
  • PTaraski
    30.06.2017 09:12
    Uczą się kłócić? W Piśmie Świętym jest jasno powiedziane, jak mają wyglądać relacje małżeńskie: żony mają być poddane mężom. Przypomina o tym na wielu miejscach, w NT przynajmniej siedmiokrotnie. To jest Boży porządek dla małżeństwa. Nie wierzę, żeby w jakimś małżeństwie, gdzie żona jest poddana mężowi dochodziło do kłótni, bo tam nie ma do niej powodów. No chyba, że są jakieś problemy psychiczne.
    • Gość
      30.06.2017 13:45
      Pismo św. na które się pan (?) powołuje jasno określa relacje małżeńskie. Określenie poddane mężom odnosi się do męża, głowy rodziny, opiekuna traktującego z pełnym szacunkiem swoją żonę, pracującego i utrzymującego rodzinę, nie zdradzającego jej, itd. Patrząc na kontekst historyczny który ma odzwierciedlenie rówież systemie społecznym islamu (częściowo) kobieta u boku męża ma się nie martwić o kredyty, dom, pracę, ochronę swojej godności i bezpieczeństwo. To i o wiele innych spraw jest obowiązkiem mężczyzny a gdy od tego się uchyla może liczyć się z odrzuceniem przez społeczność. I dopiero w tedy można mówić o tym że żona ma być poddana mężowi ale nie tak jak niewolnica, czy też sex-niewolnica a poddanie rozumiał bym raczej jako niekwestionowanie wyborów społeczno-politycznych męża bo to na nim spoczywałby główny ciężar. Szanowny PTarski, czasy gdy facet szedł na polowania już dawno się skończyły i teraz w ramach poddaństwa mężczyźnie kobieta pracuje na etacie w firmie, w domu i w nocy jako przymusowa kochanka swojego przemęczonego pracą zawodową i oglądaniem tv męża. Czytanie Pisma św. tak ale ze zrozumieniem. Polecam. Facet, mąż i ojciec.
      • PTaraski
        01.07.2017 07:57
        Pisanie od rzeczy, św. Paweł i inni apostołowie nie "chodzili na polowanie". Czasy myślistwa i zbieractwa skończyły się dla regionu śródziemnomorskiego dziesiątki tysięcy lat temu.

        Apostołowie przypominają o poddaniu żon mężom jako fundamencie życia małżeńskiego. Św. Paweł w sławnym tekście o porządku w relacji małżeńskiej pisze wpierw o poddaniu żon mężom, więc to musi być punktem wyjścia, dopiero potem pisze o miłości mężów do żon, bo jak miłować krnąbrną i kłótliwą żonę? A na dodatek, na koniec przypomina o żonom o czci dla męża. Kiedy te warunki są spełnione, to w małżeństwie będzie harmonia, zamiast kłótni.

        U nas w Polsce panuje matriarchat, gdzie kobieta rządzi, z wielką szkodą dla rodziny, a mąż albo jest dużym dzieciakiem i popychadłem oznajmującym się sprawami należącymi do kobiet, albo go nie ma w rodzinie.
        doceń 0
        0
Dyskusja zakończona.

Ze względów bezpieczeństwa, kiedy korzystasz z możliwości napisania komentarza lub dodania intencji, w logach systemowych zapisuje się Twoje IP. Mają do niego dostęp wyłącznie uprawnieni administratorzy systemu. Administratorem Twoich danych jest Instytut Gość Media, z siedzibą w Katowicach 40-042, ul. Wita Stwosza 11. Szanujemy Twoje dane i chronimy je. Szczegółowe informacje na ten temat oraz i prawa, jakie Ci przysługują, opisaliśmy w Polityce prywatności.

Zobacz także

Zapisane na później

Pobieranie listy