Blisko pół tysiąca maturzystów z archidiecezji katowickiej wzięło udział w pielgrzymce na Jasną Górę. Swoją obecnością dali świadectwo wiary. Do nadchodzących egzaminów pragną przygotować się nie tylko intelektualnie, ale również duchowo.
Uczestnikom towarzyszył ks. Łukasz Wieczorek, diecezjalny duszpasterz młodzieży.
Bartłomiej Dobrzański /Foto Gość
Wydarzenie rozpoczęło się w auli Jana Pawła II. Słowo do maturzystów skierował ks. dr Andrzej Nackowski, wicerektor częstochowskiego seminarium i autor książek. W krótkiej konferencji poruszył tematykę odwagi, miłości oraz akceptacji samego siebie. To zagadnienia szczególnie bliskie młodym, dlatego z uwagą wysłuchali wystąpienia.
Najważniejszym punktem programu była Msza św. w intencji maturzystów, której przewodniczył bp Grzegorz Olszowski. W dzień pielgrzymki przypadało święto św. Marka Ewangelisty, dlatego w homilii bp Olszowski odwołał się do pierwszego czytania i zawartego w nim nauczania św. Piotra, bliskiego współpracownika ewangelisty. Biskup, cytując słowa św. Piotra, wskazał postawy, które ludzie wierzący powinni przyjmować wobec Boga. W pierwszej kolejności wymienił pokorę. – Kim jest człowiek pokorny? Długo można by się nad tym zastanawiać, ale kiedyś słyszałem bardzo prostą i trafną definicję pokory. Człowiekiem pokornym jest ten, który zna prawdę o sobie. Natomiast przeciwieństwem pokory jest nieprawdziwe spojrzenie na siebie, które może mieć dwie skrajności. Pierwszą jest nieuzasadnione wywyższanie się, poczucie, że to ja jestem najważniejszy i najlepszy. Jest to oczywiście postawa człowieka pysznego. Ale pycha ma też swoje drugie, mniej znane oblicze, którym jest myślenie o sobie w skrajnie negatywny sposób. Ja się do niczego nie nadaję. Chyba się Panu Bogu nie udałem. Dlatego powinniśmy się nieustannie otwierać na działanie Ducha Świętego, który prowadzi nas do prawdy o nas samych – mówił. Kolejną postawą człowieka wierzącego, którą za św. Piotrem wymienił w swojej homilii, jest czujność. Zaznaczył, że najważniejsza walka duchowa została już wygrana na krzyżu, a ci, którzy należą do Chrystusa, są zwycięzcami. Jednak czujność jest niezbędna, aby nie dać się zwieść szatanowi i nie popaść w grzech, który zrywa łączność z Jezusem.
Po Mszy św. każdy uczestnik pielgrzymki miał możliwość osobistej modlitwy przed cudownym obrazem Matki Bożej oraz zawierzenia siebie i swoich codziennych spraw Jej opiece.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.