Częsty brak wody, ryzyko zakażenia cholerą, dostęp do prądu jedynie przez kilka godzin na dobę – to skutki niedawnej suszy, które dotykają wielu mieszkańców Zambii. Wśród nich są podopieczni Domu Nadziei w Lusace.
Dom Nadziei to miejsce szczególne. Działa już od 19 lat. Jego misją jest niesienie pomocy dzieciom, które z różnych powodów znalazły się na ulicy. Poprzez systematyczną pracę, wsparcie i opiekę wychowawcy starają się przywrócić swoich podopiecznych do normalnego życia. Obecnie przebywa tam blisko 80 chłopców w wieku od 5 do 17 lat. Ośrodkiem kieruje br. Jacek Rakowski ze zgromadzenia Misjonarzy Afryki.
Aktualnie Zambia zmaga się z licznymi konsekwencjami suszy. Do najpoważniejszych należą: wysokie ceny żywności, epidemia oraz skrajne ubóstwo. Problemy nie ominęły również Domu Nadziei, który utrzymuje się wyłącznie dzięki dobroczyńcom i nie może liczyć na żadne dofinansowanie ze strony władz Zambii. W Polsce jedyną organizacją, która wspiera ośrodek materialnie, jest katowicka fundacja SORUDEO Africa.
– Ośrodek posiada jeden generator, jednak zapewnienie prądu i zakup paliwa stają się niemal niemożliwe z powodu braku środków. Dziennie potrzeba aż 20 litrów benzyny. Aby wesprzeć Dom Nadziei, założyliśmy zbiórkę w serwisie udasie.pl. Do końca kwietnia można wesprzeć tę inicjatywę – mówi Inese Błażyca, koordynatorka projektu. – Nawet najmniejsza kwota się liczy. Być może dla nas to niewiele, ale dzięki takiemu wsparciu można zapewnić podopiecznym coś, czego nie da się kupić za żadne pieniądze: nadzieję – dodaje.
Więcej informacji o zbiórce można znaleźć na stronie sorudeoafrica.org. Fundacja zaprasza również na spotkanie, w środę 17 kwietnia o godz. 17 do Miejskiej Biblioteki Publicznej, filia nr 14 w Katowicach (ul. Piastów 20).
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.