Kolej na panie!

ks. Rafał Skitek

|

Gość Katowicki 32/2017

publikacja 10.08.2017 00:00

Na Górnym Śląsku zmieniło się niemal wszystko, ale tradycja pielgrzymowania do Piekar pozostała.

Pielgrzymka do Piekar to także czas rozmów i spotkań. Pielgrzymka do Piekar to także czas rozmów i spotkań.
Henryk Przondziono /Foto Gość

Na wędrówkę do Pani Piekarskiej metropolita katowicki zaprosił już na początku sierpnia. Na Jasnej Górze uczestnikom 72. Pieszej Pielgrzymki Rybnickiej mówił, że „trzeba mieć odwagę, by pielgrzymom proponować następną pielgrzymkę”. Choć cała Polska, od Helu po Tatry, wyrusza w sierpniu do Czarnej Madonny, na Górnym Śląsku, jak co roku, kobiety pielgrzymują do Śląskiej Gospodyni. Na obecność na kalwaryjskim wzgórzu liczy metropolita katowicki. „Mam nadzieję, że na dorocznej pielgrzymce kobiet i dziewcząt nie zabraknie przedstawicielek wszystkich parafii naszej archidiecezji” – napisał w zaproszeniu.

Dostępne jest 37% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.