Wspólnota tętniąca życiem

Edyta Grajczyk, raf

publikacja 21.06.2017 16:01

Dokładnie dzisiaj mija 20. rocznica powstania Domu Księży Emerytów w Katowicach. Placówkę poświęcono 21 czerwca 1997 roku.

Wspólnota tętniąca życiem Ks. Grzegorz Hawel, dyrektor placówki, i księża emeryci Henryk Przondziono /Foto Gość

W archidiecezji katowickiej jest ok. 200 księży emerytów. Ale w Domu św. Józefa mieszka ich 49. Od początku istnienia przewinęło się ich 92. Najmłodszy mieszkający tu kapłan ma 50 lat, najstarszy - 87. Na co dzień duchowni pielęgnują relacje, są odpowiedzialni za siebie nawzajem.

- Ten dom tętni życiem. Wielu księży, mimo podeszłego wieku, nadal prowadzi aktywny tryb życia. Duchowni nadal pomagają też w parafiach, spowiadają, czynnie wypoczywają, a nawet uczestniczą w pielgrzymkach - mówi ks. Grzegorz Hawel, dyrektor domu. ­ - Niektórzy pomagają w duszpasterstwie specjalistycznym. Jeden jest kapelanem w hospicjum. ­ Niektórzy księża znający język niemiecki pomagają nawet w parafiach w Niemczech - dodaje.

Duchowni codziennie gromadzą się na porannej Eucharystii oraz na adoracji Najświętszego Sakramentu. W ciągu roku uczestniczą w różnych nabożeństwach. Są Różaniec, Droga Krzyżowa, Gorzkie Żale, nabożeństwa majowe. Ponadto dwa razy w roku w domu organizowany jest dzień skupienia - w okresie wielkanocnym i jesienią. Zjeżdżają się tam wówczas emerytowani kapłani z całej diecezji.

- Każdy ksiądz ma inny charakter, każdy ma swoje zainteresowania, co sprawia, że dom nie tylko tętni życiem, ale jest tu bardzo różnorodnie. Niektórzy z nich fotografują, są poetami, czytają, a także posiadają szeroką wiedzę, którą dzielą się ze współmieszkańcami - mówi dyrektor domu.

W placówce kapłani mają zapewnioną opiekę medyczną. Korzystają także ze specjalistycznych porad. Kilku schorowanych księży przebywa w placówkach Caritas, z którymi dom współpracuje od 2006 roku. W domu pomaga też księżom niepełnosprawna młodzież z Zakładu Aktywności Zawodowej. Duchowni są dla tych młodych dużą podporą i pomagają im się rozwijać.

- Ważne jest istnienie takiego domu w każdej diecezji. Po zakończeniu posługi w parafii pozwala to na pielęgnowanie relacji kapłańskich, wzajemne dzielenie się wiarą i przeżywanie tego czasu we wspólnocie braci kapłanów - ­ mówi ks. Hawel.

Uroczystej Mszy św. z okazji 20. rocznicy powstania Domu św. Józefa przewodniczył 14 czerwca abp Wiktor Skworc.