Warto żyć

Przemysław Kucharczak

|

Gość Katowicki 23/2017

publikacja 08.06.2017 00:00

Około 300 osób przeszło 4 czerwca przez Wodzisław Śl. w Marszu dla Życia i Rodziny.

▲	Uczestnicy radosnego marszu demonstrowali,  że ważne są dla nich ludzkie życie i wartości rodzinne. ▲ Uczestnicy radosnego marszu demonstrowali, że ważne są dla nich ludzkie życie i wartości rodzinne.
Przemysław Kucharczak /Foto Gość

Wyszli spod kościoła Wniebowzięcia NMP w przestrzeń publiczną, maszerując przez rynek i przyległe uliczki. W ten sposób pokazywali innym ludziom, w tym politykom, że ludzkie życie i wartości rodzinne są ważne dla ogromnej części społeczeństwa. Wśród uczestników marszu było zresztą dwoje parlamentarzystów z ziemi wodzisławskiej – posłanka Teresa Glenc i senator Adam Gawęda, oboje z PiS. Wzruszająco na temat walki o życie najmłodszego syna mówili wodzisławianie Monika i Paweł Chorowscy. Niespełna roczny Ignaś siedział na rękach taty, obok stała starsza córka Joasia. Małżonkowie mówili też o zmarłym starszym synu: – Warto walczyć o każde życie.

Dostępne jest 43% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.