– Wszędzie musimy być obecni, żeby przepełniać duchem Ewangelii ten świat, miejsca pracy, wszystkie miejsca, gdzie jesteśmy – mówił w Piekarach abp Józef Kupny.
– Nie możemy ulec pokusie ucieczki od problemów tego świata – przekonywał abp Kupny.
henryk Przondziono /Foto Gość
Pochodzący z Dąbrówki Wielkiej metropolita wrocławski w kazaniu mówił o... nacinaniu sykomor. Te rosnące w Ziemi Świętej owoce przed zbiorem były nacinane, wyciekał z nich sok i dzięki temu były smaczne. Sykomory to obraz świata pogańskiego, który bez Jezusa pozbawiony jest smaku.
– Moi drodzy, we współczesnym świecie to my mamy być tymi, którzy ten owoc nacinają. Tymi, którzy pozwalają, żeby sok wypłynął, a owoc nadawał się do spożycia. My mamy nacinać słowem Ewangelii szczególnie tych, którzy są daleko od Pana Boga – mówił mężczyznom abp Kupny. – Musimy głosić Ewangelię, aby dokonało się nacięcie tego świata, który jest nieraz daleko od Pana Boga – dodał.
Metropolita wrocławski podkreślał, że ma się to przez nas dokonywać za pomocą dawania świadectwa.
Dostępne jest 32% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.