Kto za młodu zaczytywał się w książkach o Tomku Wilmowskim, ręka w górę! Bardzo ładnie, proszę wycieczki. Wchodzimy!
W Muzeum Śląskim, w wiosce Masajów, rodzina ma pobawić się... klockami. I znaleźć m.in. przyjaciół Tomka.
Przemysław Kucharczak /Foto Gość
Kto czytał, ten wie: Tomek Wilmowski jest bohaterem serii książek przygodowo-podróżniczych, niezwykle popularnych w Polsce ponad ćwierć wieku temu. Autorem serii był katowiczanin Alfred Szklarski. Jego książki o Tomku czy o Indianach ze szczepu Dakotów kształtowały w kolejnych pokoleniach, dorastających w PRL, ciekawość świata i szacunek dla ludzi z innych kultur.
I oto Muzeum Śląskie otwarło właśnie nową wystawę stałą „Na tropie Tomka”. Mieści się w pięknie wyremontowanym budynku, w którym kiedyś działała stolarnia kopalni „Katowice”. Zadanie dla zwiedzających rodzin: znaleźć Tomka Wilmowskiego, który przepadł bez wieści gdzieś w wielkim świecie! „Szukajcie chłopca o blond włosach i szerokim uśmiechu!” – prosi przez głośniki sam Alfred Szklarski...
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.