Za kratami z Bogiem

Joanna Juroszek

|

Gość Katowicki 18/2017

publikacja 04.05.2017 00:00

W celi nr 175 aresztu śledczego w Mysłowicach 26 kwietnia zamknięto Jezusa.

O tym, co daje wolność, mówił bp Marek Szkudło.   O tym, co daje wolność, mówił bp Marek Szkudło.  
Joanna Juroszek /Foto Gość

Cela to kaplica Miłosierdzia Bożego, którą pobłogosławił bp Marek Szkudło. Od tej pory miejsce to przeznaczone jest wyłącznie do kultu religijnego, ze stałą obecnością w tabernakulum Najświętszego Sakramentu. – Wszyscy tutaj tymczasowo aresztowani w jednej z cel za towarzysza będą mieli Pana Jezusa – mówił chwilę przed rozpoczęciem Mszy ks. Zbigniew Pilecki, kapelan mysłowickiego aresztu. O niezwykłej uroczystości wszystkim osadzonym i przejeżdżającym ulicą Szymanowskiego, gdzie znajduje się areszt, na pół godziny przed Mszą oznajmiła orkiestra górnicza. W kazaniu bp Marek Szkudło wyjaśnił, że prawdziwą wolność człowiekowi daje słuchanie Boga.

Dostępne jest 32% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.