Papuas z Palowic

Przemysław Kucharczak

|

Gość Katowicki 37/2016

publikacja 08.09.2016 00:00

Ten biały w środku to ksiądz ze Śląska. Ma pióropusz papuaskiego wojownika i jest pomalowany w barwy szczepu Masumawe, który... przyznał mu obywatelstwo.

Ks. Bogdan Cofalik wśród Papuasów. W tradycyjne barwy malują oni siebie i swojego księdza co roku w święto Świętej Rodziny. Ks. Bogdan Cofalik wśród Papuasów. W tradycyjne barwy malują oni siebie i swojego księdza co roku w święto Świętej Rodziny.
Reprodukcja Przemysław Kucharczak /Foto Gość

Tytuł wojownika zresztą bardzo do tego Ślązaka pasuje, bo to ks. Bogdan Cofalik – w młodości znakomity zawodnik w podnoszeniu ciężarów. Kiedy wstępował do Zgromadzenia Misjonarzy Świętej Rodziny, myślał, że na zawsze żegna się ze sportem. Okazało się, że Pan Bóg wcale mu tej pasji nie odebrał. Więcej: kapłan trenuje teraz w Papui-Nowej Gwinei kilkuset chłopaków. Jego wychowankowie wygrywają wszystkie krajowe mistrzostwa. Ksiądz Bogdan właśnie spędza swój urlop w rodzinnych Palowicach koło Żor.

Chyba do żeńskiego

W młodości nikt nie wpadłby na pomysł, że ten atletycznie zbudowany, długowłosy chłopak zostanie księdzem. Sam Bogdan uznałby za stukniętego kogoś, kto by mu to przepowiedział. Jest jednym z czterech braci Cofalików, wybitnych śląskich ciężarowców. Marian w 1976 r. był wicemistrzem świata juniorów; po nim sukcesy osiągali Hilary i Andrzej – mistrz świata i brązowy medalista olimpiady w Atlancie. Z Bogdanem trenerzy też wiązali wielkie nadzieje. Był zawodnikiem ambitnym i znakomitym technicznie. Już jako 16-latek występował w klubie KKS Kolejarz Gliwice. Wygrywał zawody, był na przykład parę razy mistrzem Śląska juniorów. Dostał też powołanie do polskiej kadry juniorów. Mieszkał wtedy w Gliwicach, z dala od rodziców. Mocno tam z kumplami imprezował. Ma poczucie humoru, gra na gitarze, potrafił rozgrzać towarzystwo. Lubił też tańczyć, dlatego chodził na dyskoteki.

Dostępne jest 13% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.