Kawalerowie Orderu Uśmiechu w Mysłowicach

Danuta Sowa

publikacja 11.03.2016 23:43

Uczestniczyli w poświęceniu sztandaru szkoły ich imienia.

Kawalerowie Orderu Uśmiechu w Mysłowicach Przekazanie sztandaru dzieciom przez absolwenta sprzed lat Danuta Sowa /Foto Gość

To Szkoła Podstawowa nr 3 z Mysłowic. 10 lat temu otrzymała imię Kawalerów Orderu Uśmiechu. Od dziś - 11 marca - placówka może szczycić się również swoim sztandarem.

W kościele pw. Niepokalanego Poczęcia NMP i św. Maksymiliana Kolbego w mysłowickiej dzielnicy Janów podczas uroczystej Mszy św. szkolny sztandar został poświęcony przez bp. Antoniego Długosza, jednego z laureatów tego orderu.

Podczas homilii biskup pomocniczy archidiecezji częstochowskiej zwracał się szczególnie do dzieci, które licznie uczestniczyły w Eucharystii, bo - jak mówił - w historii zbawienia Matka Boża niemal zawsze kontaktowała się z dziećmi, np. w Fatimie, rozmawiała też z Bernadettą. Jezus też mówił: "Pozwólcie dzieciom przychodzić do mnie". - Ja też się cieszę, że w takim uroczystym dniu jesteście tu tak licznie i tacy szczęśliwi, i przede wszystkim uśmiechnięci. Dziś wspominamy waszych patronów, w tym zacnym gronie jestem również ja - mówił bp Długosz. - To niesamowity zaszczyt, że mnie wybrali. To grono otwiera św. Jan Paweł II, jest również Matka Teresa z Kalkuty, są duchowni, lekarze, profesorowie, artyści i królowe, są i zwykli ludzie, których dzieci wybrały, a kapituła uznała ich za godnych tego odznaczenia. Ja wam życzę, drogie dzieci, drodzy nauczyciele i rodzice, by wasza szkoła była zawsze w rodzinie Pana Jezusa, by uśmiech nie schodził z waszych ust - powiedział.

Sztandar, który poświęcił bp Długosz, przed ołtarz przyniósł absolwent tej szkoły sprzed 55 lat - z roku 1960 - Henryk Nowok, obecnie mistrz fryzjerstwa, zasłużony dla miasta Mysłowice, posiadacz najwyższego odznaczenia w rzemiośle ­ - Szabli Kilińskiego. Ten poświęcony sztandar mistrz Henryk przekazał uczniom, którzy w uroczystym przemarszu ponieśli go w mury szkoły. - Jestem dumny z faktu, że kończyłem tę janowską "Trójkę", dumny z wyboru takich patronów dla szkoły - powiedział pan Henryk. - Z tej szkoły wyniosłem wiele dobrego, dzięki wspaniałym nauczycielom jestem tym, kim jestem.

Druga część uroczystości odbyła się z udziałem bp. Antoniego, władz miasta na czele z prezydentem Edwardem Lasokiem i przewodniczącym RM Grzegorzem Łukaszkiem (również absolwentem SP3), senatora Czesława Ryszki, gości z wszystkich mysłowickich placówek oświaty oraz zaprzyjaźnionych szkół, które wybrały tych samych patronów. Na oficjalnej części nie zabrakło rzecznika praw dzieci Marka Michalaka, a także miejscowej laureatki tego orderu - dr Jolanty Markowskiej, prezes Hospicjum "Cordis".

Dziś - 11 marca ­ - Orderem Kawalerów Uśmiechu obdarowana została - decyzją międzynarodowej kapituły - pisarka, która m.in. tworzy dla dzieci, Azerbejdżanka Aygin Bunyadzade, która od tej chwili jest 993. laureatką Orderu Kawalerów Uśmiechu. Order - jak przypomniał M. Michalak - przyznawany jest od 50 lat, przyznają go dzieci dla dorosłych.

Jak "urodziny", to nie mogło zabraknąć miłych życzeń, kwiatów, prezentów i tortu. Życzenia i prezent przekazały władze miasta, list gratulacyjny odczytał - w imieniu prezydenta RP Andrzeja Dudy - senator Ryszka. Ogromny tort w kształcie książki przekazali komitet rodzicielski, babcie, dziadkowie i radni dzielnicy. Zaapelowali przy tym: "Uśmiechajcie się do »Trójki«!".

W gronie ponad 900 Kawalerów Orderu Uśmiechu są ludzie różnych profesji. Łączy ich jednak radość z przebywania z dziećmi.