Abp Skworc: Gotowi do przyjęcia uchodźców

ASI

publikacja 07.09.2015 12:55

Odpowiedzią na papieski apel i na potrzeby charytatywne, w tym również potrzeby uchodźców, jest - jak podkreśla metropolita katowicki - Caritas Archidiecezji Katowickiej, działająca w parafiach.

Abp Skworc: Gotowi do przyjęcia uchodźców Abp Wiktor Skworc Roman Koszowski /Foto Gość

- Jesteśmy gotowi do ich przyjęcia, do otwarcia naszych domów - powiedział 7 września metropolita katowicki abp Wiktor Skworc, komentując dla Radia eM apel papieża Franciszka, by każda parafia w Europie przyjęła uchodźców. Podkreślił, że szybką odpowiedzią na papieski apel i reakcją na potrzeby charytatywne, w tym również potrzeby uchodźców, jest Caritas Archidiecezji Katowickiej, działająca właśnie w parafiach.

Abp Skworc podkreślił, że gotowość na przyjęcie uchodźców wynika zarówno z naszego wspólnego z nimi człowieczeństwa, jak i z Ewangelii, z nauki Jezusa Chrystusa.

Metropolita katowicki stwierdził, że apel papieża Franciszka odczytuje przede wszystkim w kategorii działań doraźnych. W tym kontekście zwrócił uwagę na pytanie „Co dalej?” i zaznaczył, że dla integracji uchodźców, znalezienia dla nich pracy, szkoły, niezbędna jest współpraca Kościoła z władzami państwowymi i samorządowymi.

Na następnej stronie publikujemy całą wypowiedź metropolity katowickiego abp. Wiktora Skworca.

Abp Wiktor Skworc, wypowiedź dla Radia eM, 7 września 2015 r.:

"Wsłuchujemy się w apel ojca świętego Franciszka i mogę powiedzieć, że właściwie odpowiedź na ten apel została już udzielona. Mamy w naszej archidiecezji instytucję szybkiego reagowania - to jest Caritas. Ma swoje oddziały w każdej parafii. Jeśli chcemy zobaczyć, jak one są bardzo aktywne i uczestniczą w pomocy potrzebującym, to warto do jednej czy drugiej parafii zajrzeć. Caritas jest szybką reakcją na potrzeby charytatywne, także w przypadku uchodźców. 

Jesteśmy gotowi do ich przyjęcia, do otwarcia naszych domów, do przyjęcia pod dach. Motywy są ewangeliczne, wypływają z nauki Jezusa Chrystusa, ale pamiętajmy, że mamy wspólne człowieczeństwo. Płaszczyzna człowieczeństwa jest ogromnie ważna, a dodatkowy motyw to nauka Jezusa Chrystusa.

Nasuwa się pytanie, co dalej. Apel ojca świętego odczytuję jako działanie jednak doraźne. Jest potem problem integrowania tych ludzi, znalezienia im pracy, zajęcia, szkoły. Tu jest bardzo potrzebna współpraca z samorządami, z państwem".