Wzięli ze sobą Jezusa i poszli nocą

Stanisław Dacy

publikacja 18.04.2015 22:42

- Łącz swój ból i cierpienie z cierpieniem Jezusa i powtarzaj: "Jezu, ufam Tobie, króluj nad moją ciemnością!" - mówił uczestnikom nocnej pielgrzymki "Na przekór" ks. Michał Ferenc.

Wzięli ze sobą Jezusa i poszli nocą Pielgrzymka w Piekarach Stanisław Dacy /Foto Gość

Od godz. 18 na Rajskim Placu przy piekarskiej bazylice potwierdzano zapisy, a było co potwierdzać. Przez internet chęć udziału w pielgrzymce wyraziło 220 osób. O 19.30 została odprawiona Msza św., w której udział wzięli uczestnicy pielgrzymki wraz z rodzinami i znajomymi.

- Pamiętajcie, by wziąć ze sobą Jezusa - mówił podczas kazania ks. Ferenc. - Łącz swój ból i cierpienie z cierpieniem Jezusa i powtarzaj: "Jezu, ufam Tobie, króluj nad moją ciemnością!".

- Przygotowania do pielgrzymki trwały około dwóch miesięcy. Zaczęliśmy od napisania pism o wszelkie potrzebne zgody na przejście drogami oraz lasem. Kiedy otrzymaliśmy pozytywne odpowiedzi, mogliśmy zająć się resztą. Kluczowe w przygotowaniach jednak są ostanie dni, kiedy trzeba wszystko dopiąć na ostatni guzik. Dziesiątki telefonów, parę wyjazdów na trasę pielgrzymki - mówi Michał Piec, koordynator nocnej wędrówki. - Jednak najważniejsze jest zawierzenie Opatrzności Bożej - zaznacza.

Nocna Pielgrzymka z Piekar Śląskich do Częstochowy odbywa się po raz 12. i jest oddolną inicjatywą świeckich. Pierwsza wyprawa odbyła się 7 lat temu, kiedy 5 przyjaciół wybrało się do Częstochowy na pielgrzymkę. Chcieli dotrzeć na rano, więc wyruszyli wieczorem. Później chodzili nawet częściej niż raz w roku. Pewnego razu zgubili się w lesie i nie dotarli na Jasną Górę.

W zeszłym roku w pielgrzymce wzięło udział 225 osób z całej Polski.