Ściana płaczu w centrum

Aleksandra Pietryga

|

Gość Katowicki 32/2014

publikacja 07.08.2014 00:00

Przy katowickim rynku wyrósł 4-metrowy mur. Przechodnie przecierają oczy ze zdumienia.

 Betonowe paskudztwo w centrum miasta wzbudza niechęć przechodniów Betonowe paskudztwo w centrum miasta wzbudza niechęć przechodniów
Aleksandra Pietryga /Foto Gość

Wątpliwej urody ściana została postawiona podczas remontu rynku. Stoi przy starym Muzeum Śląskim, opodal przystanków tramwajowych. Przechodnie spoglądają na nią z niesmakiem i pytają: „Co autor miał na myśli?”. Ogień krytyki błyskawicznie ogarnął fora internetowe. Na Facebooku powstała nawet grupa „Nie dla muru berlińskiego w Katowicach”. Roi się tam od ironicznych komentarzy i sarkastycznych zdjęć. Brak zrozumienia dla oryginalnej konstrukcji dziwi prezydenta miasta Piotra Uszoka.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.