Kielich i kurtyna

Monika Krajewska

publikacja 16.09.2013 15:04

Do otwarcia galerii zostało już niewiele czasu. W budynku prawie wszystko gotowe, pracownicy wprowadzają ostatnie poprawki.

Kielich i kurtyna W galerii trwają ostatnie prace przed wizytą pierwszych klientów Monika Krajewska

Paweł Brochwicz, dyrektor firmy Strabag, zaznaczył, że bardzo ważne było zachowanie i odrestaurowanie słynnych "kielichów". Teraz są wkomponowane w całość galerii.

Robert Klaszczyk, kierownik budowy, powiedział, że podczas prac budowlanych najważniejsze było bezpieczeństwo. - Mieliśmy bardzo szybkie tempo pracy. Było wielu zatrudnionych ludzi, ich liczba sięgała nawet 4 tysięcy. Mimo to wszystko było pod kontrolą, dzięki czemu nie doszło do żadnego wypadku śmiertelnego ani ciężkiego - mówił podczas spotkania.

Panowie podziękowali katowiczanom za cierpliwość i wyrozumiałość, zwracając się szczególnie do mieszkańców pobliskich kamienic.

Już dziś dziennikarze mogli obejrzeć wnętrza nowej galerii. Na jej terenie znajduje się kurtyna powietrzna chroniąca przed pożarem. Dym unosi się do góry. Kurtyna odcina go od ludzi, po czym wypuszczany jest przez specjalne otwory. Zamontowane są także zraszacze.

23 lipca 2009 roku odbyło się uroczyste podpisanie umowy między PKP SA a firmą Neinever, natomiast w listopadzie 2010 w projekt zaangażowała się firma Meyer Bergman. Prace przygotowujące teren oraz realizacja inwestycji trwały cztery lata. 9 czerwca 2013 r. pierwsi najemcy zamontowali szklane witryny swoich sklepów. Łączna długość wszystkich witryn to 2,3 km.

17 września nastąpi oficjalne zakończenie procesu budowlanego, a w środę 18 września – wielkie otwarcie.