Rodzice Szymona przed sądem

msp, mch

publikacja 04.09.2013 10:00

W Sądzie Okręgowym w Katowicach rozpoczął się proces w sprawie zabójstwa niespełna 2-letniego chłopca z Będzina.

Rodzice Szymona przed sądem

Prokuratura oskarżyła o dokonanie zbrodni rodziców dziecka - 41-letnią Beatę Ch. i jej konkubenta 42-letniego Jarosława R. Odpowiedzą oni przed sądem także za składanie fałszywych oświadczeń w celu wyłudzenia świadczeń socjalnych. 

Według ustaleń śledczych, niespełna 2-letni Szymon zginął na skutek urazu jamy brzusznej. 24 lutego 2010 r. Jarosław R. uderzył Szymona w brzuch, co doprowadziło do pęknięcia jelita cienkiego. Stan chłopca pogarszał się, ale rodzice nie udzielili mu na czas niezbędnej pomocy medycznej. Matka chłopca podjęła wprawdzie próbę reanimacji, ale było już za późno. Szymon zmarł po 3 dniach męczarni. Wtedy Beata Ch. i Jarosław R. przewieźli zwłoki syna do Cieszyna i porzucili je w pobliskim stawie.

Ciało Szymona znaleziono przypadkiem po kilkunastu dniach od jego śmierci. Przez ponad dwa lata śledczy bezskutecznie próbowali ustalić tożsamość dziecka. Chłopcu nadano imię Jaś i pochowano na cmentarzu w Cieszynie. W kwietniu 2012 roku umorzono śledztwo w tej sprawie, ponieważ nie wykryto sprawców.

Przełom nastąpił w czerwcu ubiegłego roku po tym, jak  anonimowy mieszkaniec Będzina poinformował policję, że od dłuższego czasu nie widział dziecka swoich sąsiadów. 
Niedługo po tym wydarzeniu rodzice chłopca trafili do aresztu, w którym przebywają do tej pory. Za zarzucane przestępstwa grozi im kara do 25 lat pozbawienia wolności lub dożywocie.