– Czasem czujemy się jak detektywi – opowiada o wystawie poświęconej pierwszemu biskupowi diecezji katowickiej jej kurator.
Komisarz wystawy i dyrektor muzeum prezentują kilkukilogramowy ornat rzymski, który należał do kard. Augusta Hlonda
Marta Sudnik-Paluch /GN
Kardynał August Hlond w Mysłowicach mieszkał niewiele ponad 12 lat. Ten okres wystarczył, by odcisnąć w historii miasta trwały ślad. Dziś niewielu mieszkańców zdaje sobie sprawę z tego, jak niezwykłą postacią był pierwszy biskup diecezji.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.