Siła słabych papierów

Przemysław Kucharczak

|

Gość Katowicki 49/2012

publikacja 06.12.2012 00:00

80-lecie archiwum. Aż 20 km akt spoczywa w dawnym garażu dla czołgów na Józefowcu. Gdyby je ułożyć grzbietami, jak książki na półce, sięgnęłyby z Katowic do Zabrza.

Siła słabych papierów Katarzyna Kwaśniewicz konserwuje dokumenty, na zdjęciu przy maszynie do czerpania papieru Przemysław Kucharczak

Archiwum Państwowe w Katowicach, które właśnie obchodzi swoje 80-lecie, te 20 km archiwaliów nie tylko przechowuje, ale też – ścigając się z czasem – walczy o to, żeby się nie rozleciały. Wbrew pozorom, najczęściej to grozi wcale nie tym najstarszym dokumentom, spisanym na pergaminach z delikatnych skór cielęcych, ani tym nieco późniejszym, wydrukowanym na papierze czerpanym.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.