Od środy w mieście trwała naprawa sieci ciepłowniczej. Zimno było w około 5,5 tys. mieszkań. Według pierwszych informacji otrzymanych od spółki Tauron Ciepło SA, taki stan miał trwać do godzin porannych w sobotę 17 listopada. O konieczności podjęcia prac mieszkańcy zostali wcześniej poinformowani pisemnie. W komunikacie Tauron Ciepło SA zastrzegł sobie wtedy możliwość zmiany terminu wykonywania prac i ograniczeń w dystrybucji ciepła. Roboty były związane z wymianą uszkodzonego kompensatora. Na szczęście powoli ogrzewanie dociera do odbiorców. Wczoraj wieczorem w części mieszkań było już ciepło.Od dziś sieć ciepłownicza w mieście ma już funkcjonować normalnie.