Dbał o kwiaty i relacje

Barbara Gruszka-Zych

|

Gość Katowicki 41/2012

publikacja 11.10.2012 00:00

– Żegnaj, nasz Hetmanie – mówił nad trumną prof. Włodzimierza Wójcika jego wychowanek prof. Marian Kisiel.

Profesor Wójcik w swoim ogrodzie, któremu poświęcał wolny czas Profesor Wójcik w swoim ogrodzie, któremu poświęcał wolny czas
Henryk Przondziono

Po Mszy żałobnej, sprawowanej 4 października w katedrze Chrystusa Króla w Katowicach pod przewodnictwem abp. Damiana Zimonia, trumna ze zmarłym została przewieziona na cmentarz do Będzina-Łagiszy. Profesor Wójcik przyszedł na świat w 1932 r. właśnie w Łagiszy, którą razem z Zagłębiem Dąbrowskim uważał za ukochaną małą ojczyznę.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.