Co dalej z katowickim Rynkiem?

Marta Sudnik-Paluch

publikacja 03.07.2012 13:26

Zadanie było niezmiernie trudne - przyznali nagrodzeni. I tak naprawdę nikt mu nie podołał.

Co dalej z katowickim Rynkiem? Architekt Mikołaj Iwańczuk podczas po ogłoszeniu werdyktu przedstawił zebranym założenia koncepcji przebudowy stworzonej przez pracownię z Krakowa. Marta Sudnik-Paluch/GN

- Pochodzimy z Krakowa, u nas rynek to jedna z najważniejszych części miasta. Zawsze kiedy była dyskusja na temat jego przebudowy, było akcentowane, że rynek musi być salonem miasta. To była główna idea, którą chcieliśmy przekazać w tym miejscu, bardzo trudnym i miejscu wielu aktywności. Staraliśmy się zdyscyplinować tę przestrzeń, aby mogła tworzyć właśnie taki salon miejski, który będzie reprezentatywny dla Katowic - zdradzał zamysł projektu Sławomir Kogut z pracowni architektonicznej GPP Grupa Projektowa Sp. z o.o. Wspólnie z architektami: Mikołajem Iwańczukiem, Maciejem Kociołkiem, Borysławem Czarakcziewem, Moniką Czupińską-Kwiatkowską, Krzysztofem Kiendrą i inż. Wojciechem Romańcem przygotowali na konkurs koncepcję architektoniczną zagospodarowania przestrzeni publicznej w centrum Katowic. Ich praca zajęła II miejsce. Została doceniona m.in. za podjęcie konsekwentnych decyzji urbanistycznych i propozycję jednorodnych elementów porządkujących. Zdaniem członków Sądu Konkursowego brakowało w niej jednak kilku elementów, które pozwoliłyby spełnić konkursowe założenie uporządkowania przestrzeni publicznej w centrum Katowic. Do najpoważniejszych uchybień pracy nagrodzonej II miejscem, oceniający prace konkursowe zaliczyli brak określenia miejsca i zasad kształtowania pawilonów, czy zadbania o użycie zieleni w sposób architektoniczny.

- Stworzyliśmy coś, co nazwaliśmy bramą miejską. To element, który znajduje się na osi Muzeum Śląskiego. Jej zadaniem ma być zamknięcie "uciekającej" przestrzeni Rynku. To był podstawowy problem, jaki zdefiniowaliśmy, że ta przestrzeń rozmywa się wzdłuż Alei W. Korfantego - tłumaczył Mikołaj Iwańczuk.

- Gratuluję wszystkim, którzy wzięli udział w konkursie. Niestety żadna z prac nie spełniła oczekiwań - przyznał szczerze przewodniczący Sądu Konkursowego Michał Buszek. To stawia pod znakiem zapytania dalszą przebudowę katowickiego Rynku. Zwycięski projekt miał bowiem zastąpić wybraną wcześniej koncepcję firmy Redan, która wzbudzała wiele kontrowersji. Jak poinformował rzecznik projektu przebudowy centrum, w najbliższych dniach zostaną podjęte decyzje, co dalej. Natomiast Michał Buszek zasugerował, że projekt, który zajął II miejsce mógłby zostać zrealizowany po wprowadzeniu z nim poprawek wskazanych przez Sąd Konkursowy.