Strefa już bez nas

Gość Katowicki 25/2012

publikacja 21.06.2012 00:00

Paraliż miasta – tym razem spowodowany nie wypadkiem, a emocjami futbolowymi.


Strefa już bez nas marta sudnik-paluch

W sobotni wieczór teren pomiędzy Spodkiem a pomnikiem Powstań Śląskich stał się jedną wielką strefą kibica. „Razem niemożliwe staje się możliwe” – tę sentencję widniejącą na autokarze naszej drużyny zdawali się potwierdzać mieszkańcy Śląska, którzy przyszli, by wspólnie oglądać mecz Polska–Czechy.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.