Ogród Botaniczny. Jak wykorzystać teren jednostki wojskowej? Można tam założyć Centrum Edukacji Przyrodniczej i Ekologicznej.
Dumą Śląskiego Ogrodu Botanicznego są różnobarwne azalie.
– W pełnym słońcu te kolory są oszałamiające – zdradza Katarzyna Galej
Cisza, piękne, zielone drzewa, malownicze widoki. Żeby tego doświadczyć, nie trzeba daleko szukać. W Mikołowie-Mokrem takie doznania oferuje Centrum Edukacji Przyrodniczej i Ekologicznej Śląskiego Ogrodu Botanicznego (CEPiE ŚOB). Placówka powstała dzięki współpracy Urzędu Miasta i Śląskiego Ogrodu Botanicznego oraz pomocy z unijnych dotacji. – Przygotowanie terenu zajęło nam dwa lata. Wykorzystaliśmy miejsce po dawnej jednostce wojskowej – wyjaśnia Patrycja Absyl, kierownik CEPiE ŚOB.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.